Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024

Wyrzucił odpady do lasu. 33-latek miał posprzątać, jednak tego nie zrobił (zdjęcia)

Policjanci wraz ze Strażą Leśną ustalili sprawcę porzucenia śmieci w lesie na terenie Nadleśnictwa Gniezno. 33-latek został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych i zobowiązany do uprzątnięcia odpadów. Mężczyzna jednak do tej pory po sobie nie posprzątał.

Ponad miesiąc temu przypadkowa osoba spacerująca w lesie między Pawłowem a Baranowem w gminie Czerniejewo natknęła się na wysypisko śmieci. Wśród odpadów znajdowały się części karoserii, opony, a także elementy plastikowe z wnętrza pojazdów.

Funkcjonariusze z Czerniejewa, we współpracy z funkcjonariuszami Straży Leśnej z Nadleśnictwa Gniezno natrafili na dane adresowe jednego z komisów przy ulicy Poznańskiej w Gnieźnie. Po przesłuchaniu właściciela komisu ustalono sprawcę porzucenia odpadów, którym okazał się 33-letni gnieźnianin.

– Jak można było taką „gemelę” w lesie zrobić? Policjanci z Gniezna ustalili śmieciarza. Wziął zlecenie na wywóz odpadów do selekcji i utylizacji. Zamiast tego wyrzucił je. Teraz odpowie przed sądem i zapłaci za posprzątanie lasu – komentuje sprawę rzecznik poznańskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak.

Sprawca został ukarany 500-złotowym mandatem karnym. Policjanci zobowiązali go także do posprzątania śmieci, czego do dnia dzisiejszego nie zrobił, w związku z czym dalsze czynności zmierzające do uprzątnięcia śmieci na koszt sprawcy podejmie Nadleśnictwo Gniezno. Wobec tego mężczyzny toczą się czynności wyjaśniające za podobne wykroczenie na terenie innej gminy.

(fot. KMP Gniezno, źródło KMP Gniezno)

ZOBACZ TAKŻE

Komentarze wyłączone