Chciał zjechać BMW po schodach. Auto utknęło (zdjęcia) 19:22 21-08-2021

Wczoraj około godziny 12.00, kierujący terenowym BMW nie zauważył, że droga, w którą wjechał nie jest przeznaczona dla pojazdów lecz prowadzi do dużych schodów dla pieszych.
40-latek z niewyjaśnionych przyczyn, najprawdopodobniej z roztargnienia zjechał z jednej części schodów osiedlowych przy ulicy Gałeczki.
Na szczęście nikt w tym czasie nie korzystał z tej drogi dla pieszych i nikomu nic się nie stało. Uszkodzony został jedynie samochód terenowy. Kierowca był trzeźwy.
– Była potrzebna pomoc wyspecjalizowanych pracowników pomocy drogowej. W tym rejonie, zgodnie z istniejącym oznakowaniem nie wolno wjeżdżać samochodami. Roztargniony kierowca otrzymał mandat karny oraz czeka go naprawa swojego nowego pojazdu – przekazała chorzowska policja.

(fot. KMP Chorzów, źródło KMP Chorzów)
Po pierwsze gdzie gdzie jest to terenowe auto? a po drugie to kierowca tego bolidu sie nie pomylił tylko miał niefarta że schody okazały się trudniejsze do pokonania niż krawężnik i trawnik pod biedronką.
bo to nie terenowy a lanserski suv, za niski prześwit na terenowe zabawy
Autor artykułu chyba nie odróżnia auta terenowego od suva
Tylko pierd…kupuje takie auto myśląc że wszystko może.
BMW – stan skrajnego umysłu.
Gorsi są tylko w E36 co myślą ( jedli mają czymś co wątpię ) że mają auto sportowe.
To tylko kierowca bmw rozumu brak