Wczorajsze popołudnie na autostradzie A4 mogło zakończyć się tragedią. Wszystko przez nieodpowiedzialne zachowanie nietrzeźwego kierowcy. 51-latek prowadząc osobowe BMW stracił panowanie nad pojazdem i zakończył podróż w rowie. Mężczyzna miał niespełna 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu i próbował wmówić policjantom, że to nie on kierował. Sprawę rozwiązał czujny świadek.
21-letni kierowca BMW postanowił urządzić popisy driftu na parkingu MOP Mieszkowo. Nie przewidział jednak, że jego "widzami" staną się policjanci z piaseczyńskiej drogówki. Mężczyzna ten dzień skończył z wysokim mandatem karnym
W niedzielę tuż przed godziną 13, myśleniccy policjanci interweniowali w związku ze zdarzeniem drogowym w miejscowości Krzyworzeka. Kierowca BMW, 55-letni mieszkaniec powiatu myślenickiego, po pokonaniu łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w przepust i dachował. Jak się okazało, miał ponad 2,5 promila alkoholu.
Policjanci z komisariatu autostradowego w Gliwicach zatrzymali na autostradzie A4 w kierunku Wrocławia 32-letniego kierowcę BMW z Będzina, który w krótkim czasie uzbierał sporą liczbę punktów karnych. Powodem kontroli było rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego.
Policjanci z Piotrowa Trybunalskiego (woj. łódzkie) otrzymali zgłoszenie o kierowcy BMW, który na autostradzie A1 poruszał się pod prąd, jadąc w kierunku Katowic na pasie przeznaczonym dla ruchu w stronę Gdańska. 40-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej stworzył realne zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu.
Po 3 tysiące złotych mandatu i 10 punktów karnych otrzymali kierowcy pojazdów BMW, którzy urządzali sobie nielegalne "rajdy" i „palenie gumy” na terenie miasta Góra. Funkcjonariusze ustalili już kolejnych sprawców brawurowej jazdy, którzy również poniosą konsekwencje.
Wspólna akcja policjantów ze Śródmieścia oraz Oddziału Prewencji Policji w Warszawie zakończyła się zatrzymaniem dwóch osób powiązanych z handlem narkotykami oraz zabezpieczeniem blisko trzech kilogramów różnych substancji odurzających. Zatrzymani to 37-letni obywatel Białorusi i jego 27-letnia partnerka z Ukrainy. Oboje usłyszeli zarzuty, a sąd zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt tymczasowy. Grozi im do 10 lat więzienia.
W miejscowości Bobowo w woj. pomorskim, kierowca BMW uderzył w drzewo. W skutek wypadku śmierć poniósł pasażer tego pojazdu. Obecnie śledczy wyjaśniają bliższe okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Suwalscy policjanci zatrzymali po pościgu kierowcę BMW, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Okazało się, że mężczyzna był pijany i miał zatrzymane prawo jazdy. 45-latek trafił do policyjnego aresztu, a za popełnione czyny odpowie przed sądem.
Od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności, grozi 29-latkowi, który bez uprawnień kierował niedopuszczonym do ruchu pojazdem z podrobioną tablicą rejestracyjną. Jego dalszą jazdę udaremnili policjanci krośnieńskiej drogówki. Mężczyzna po czynnościach został zwolniony, a samochód trafił na policyjny parking.
22-letni kierowca BMW postanowił zaimponować swoimi umiejętnościami driftu na parkingu Miejsca Obsługi Podróżnych Mieszkowo. Nie przewidział jednak, że jego popisy zostaną zauważone przez policjantów z piaseczyńskiej drogówki. Jak się okazało, brak prawa jazdy był poważniejszym problemem niż same niebezpieczne manewry.
W miejscowości Nużewo w woj. mazowieckim pijany kierowca BMW doprowadził do kolizji i uciekał przed policją na trzech kołach.