Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024

Pijany ratownik jechał karetką na sygnałach. Mężczyzna miał ponad dwa promile (zdjęcia)

Policjanci zatrzymali pijanego 51-latka, który kierował karetką medyczną używając sygnałów świetlnych. Mężczyzna w trakcie kontroli odmówił badania alkomatem. Jak się okazało miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.

Do niecodziennego zdarzenia doszło w powiecie oleśnickim na Dolnym Śląsku. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że po Gminie Międzybórz porusza się karetka medyczna z włączonymi sygnałami świetlnymi, a kierujący nią może być nietrzeźwy.

Funkcjonariusze szybko udali się w wyznaczony rejon, gdzie niedaleko miejscowości Dziasławice zauważyli jadący ambulans. Zatrzymali pojazd do kontroli drogowej i przy podejściu do kierowcy od razu wyczuli silną woń alkoholu. 51-latek ubrany był w koszulkę z napisem „Kierowca Ratownik”.

– Mężczyzna podczas kontroli nie chciał poddać się badaniu na zawartość alkoholu w organizmie oraz podać danych personalnych. Utrudniał czynności mundurowym, dlatego został przewieziony na tamtejszy posterunek policji. Tam badaniu już się poddał z przerażającym wynikiem, bo ponad 2 promile – przekazała asp. szt. Monika Kaleta z KPP w Oleśnicy.

Podczas rozmowy z kierującym ustalono, że kupił on ambulans, gdyż miał zamiar go wykorzystać do nowej pracy. Okazało się też, że mężczyzna posiada uprawnienia ratownika medycznego. 51-latek stwierdził, że tego dnia nie wykonywał pracy, lecz chciał się tylko przejechać.

Nietrzeźwy kierujący za swój nieodpowiedzialny czyn odpowie teraz przed sądem.

(fot. Policja Dolnośląska, źródło Policja Dolnośląska)

Jeden komentarz

  1. Trallaleńko Wicek

    Krótko… stary, a głupi jak niejeden inżynier po zdalnym nauczaniu