Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024

Ucieczka przed policją zakończona wypadkiem. Audi obróciło się w powietrzu i dachowało ZOBACZ WIDEO

Policjanci z Lęborka zatrzymali 22-latka kierującego audi, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna uciekając przed policją, stracił panowanie nad autem, w wyniku czego audi uderzyło w drzewo i dachowało. Moment zdarzenia zarejestrowała kamera.

Około godz. 15 w Mostach w gminie Nowa Wieś Lęborska osobowe audi z dużą prędkością i przed przejściem dla pieszych wyprzedziło nieoznakowany radiowóz. Policjanci natychmiast ruszyli za odjeżdżającym pojazdem nadając kierowcy sygnały dźwiękowe i błyskowe do zatrzymania się.

Kierujący audi nie reagował na sygnały i kontynuował jazdę ogromną prędkością, wjeżdżając do Lęborka a później na drogi gminy Nowa Wieś Lęborska. W pewnym momencie prędkość z jaką jechał w miejscu ograniczenia do 40 km/h wyniosła około 150 km/h. Do pomocy funkcjonariuszom włączyły się kolejne patrole.

Kierowca audi jechał bardzo niebezpiecznie i uciekając przed policjantami popełniał liczne wykroczenia w ruchu drogowym. W Żelazkowie stracił panowanie nad autem, zjechał na lewą stronę drogi i uderzył w drzewo. Audi obróciło się w powietrzu i dachowało, jeszcze kilkakrotnie obracając się na drodze.

22-letni lęborczanin mimo tak groźnie wyglądającego dachowania, nie odniósł poważniejszych obrażeń. Policjanci poddali go badaniu alkotestem. Mężczyzna był trzeźwy. Okazało się jednak, że nie miał prawa jazdy bo stracił je za przekroczenie 24 punktów karnych „uzbieranych” głównie za niestosowanie się do ograniczeń prędkości.

22-latek usłyszy wkrótce zarzuty przestępstwa niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz licznych wykroczeń, w tym wielokrotnego spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem, zagrożonym karą 5 lat pozbawienia wolności i zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów.

(fot. Policja Pomorska, TVBigos, źródło Policja Pomorska)

ZOBACZ TAKŻE

Jeden komentarz

  1. A teraz powinien do końca swojego marnego życia pracować społecznie. Może odpokutowałby swoją głupotę i bezpośrednie narażanie innych osób na utratę życia i zdrowia.