Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024

Ukradł znicze. W jednym z nich był GPS ZDJĘCIA

61-latka z gminy Bukowiec w woj. kujawsko-pomorskim postanowiła rozprawić ze złodziejem kradnącym znicze, z miejsca, w którym zginął jej syn. W jednej z lampek 61-latka umieściła nadajnik GPS, dzięki któremu złodziej został namierzony. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Do kradzieży zniczy dochodziło od kilku tygodni. Kobieta regularnie stawiała znicze przy przydrożnym drzewie, gdzie zginął jej syn, a te po krótkim czasie znikały. Początkowo, po prostu kupowała nowe lampy. Pazerność złodzieja jednak nie znała granic.

– Pokrzywdzona, jako punkt honoru postawiła sobie nakrycie sprawcy. Do jednej z lampek zamontowała GPS. Złodziej łyknął przynętę, a nadawany sygnał po kilku dniach od ostatniej kradzieży doprowadził do domu zuchwałego 61-latka z gminy Bukowiec (pow. świecki) – przekazała podkom. Joanna Tarkowska oficer prasowy KPP w Świeciu.

Na miejsce pokrzywdzona wezwała patrol policji. Mężczyzna początkowo nie przyznawał się do kradzieży. Jednak podczas przeszukania posesji policjanci znaleźli 13 z 15 skradzionych zniczy o łącznej wartości 1000 złotych.

– Elektronika jest wszędzie, ale nawet zuchwały złodziej nie spodziewał się, że jeden z jego łupów pokazuje miejsce położenia. Z pomocą GPS-u pokrzywdzona wytropiła sprawcę. 61- latek niebawem usłyszy zarzut. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności – dodała Tarkowska.


(fot. Policja Kujawsko-Pomorska, źródło Policja Kujawsko-Pomorska)

ZOBACZ TAKŻE

Komentarze wyłączone