Koszmar psów w schronisku w Bystrym. „Piekło na ziemi” ZDJĘCIA 10:21 19-11-2021

Interwencja, która odbyła się 8 listopada była skutkiem niepokojących sygnałów od świadków i złożeniem do prokuratury zawiadomienia o dramatycznych warunkach, w których żyją zwierzęta w schronisku w miejscowości Bystre. Funkcjonariusze wraz z prokuratorom oraz przedstawicielami organizacji sprawujących opiekę nad zwierzętami, którzy udali się na miejsce potwierdzili te podejrzenia.

– To, co dziś zobaczyliśmy łamie nam serca i nie możemy uwierzyć, że taki los przez 20 lat zgotował tym biednym zwierzętom człowiek. Ktoś, kto był zobowiązany do opieki nad nimi i otrzymywał za to pieniądze publiczne – informuje OTOZ Animals.

Jak dodają policjanci, zwierzaki żyły w skrajnie trudnych warunkach, w rażącym zaniedbaniu.

– Zamiast znajdować się pod odpowiednią opieką, cierpiały jak nigdzie indziej. Obskurne pomieszczenia, ogólny nieporządek, wszechobecne odchody zwierząt – to tylko przedsmak tego, co funkcjonariusze zastali na miejscu interwencji.

Śledczy w toku prowadzonych czynności ustalili, że małżeństwo prowadzące schronisko przetrzymywało zwierzęta także na innych posesjach. Psy tam przebywające również zostały poddane oględzinom, a następnie przekazane pod opiekę fundacji.

Nieporządek, fetor, zwłoki

Policjanci skupili swoją uwagę nie tylko na tym co widoczne było na pierwszy rzut oka, lecz także na tym, co jeszcze może znajdować się na terenie schroniska. Idąc tym tropem, śledczy ustalili miejsce, gdzie mogły znajdować się zakopane zwłoki zwierząt. Wykorzystując dostępny sprzęt odkryli ziemię, pod którą znajdowały się szczątki zwierząt w różnym stanie rozkładu.

Odebrano wszystkie zwierzęta

Interwencja zakończyła się zabezpieczeniem wszystkich zwierząt przebywających w schronisku, które trafiły pod opiekę fundacji zajmujących się pomocą cierpiącym zwierzętom. Ich przedstawiciele zadbają o zdrowie uratowanych psów, zapewnią im godne warunki życia i poszukają nowego domu.

Zarzuty dla małżeństwa

Małżeństwo, które prowadziło schronisko usłyszało zarzuty znęcania się nad zwierzętami. Wobec podejrzanych prokurator zastosował dozór policyjny. Mają oni również zakaz prowadzenia schroniska, a także posiadania zwierząt w ogóle.

(fot. Policja Olsztyn, źródło Policja Olsztyn)