Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024

Chciał udowodnić, że jest trzeźwy. Stracił prawo jazdy i dziewczynę FOTO

Młody mężczyzna, przyjechał na komisariat w Pawłowicach w woj. śląskim i zażądał badania trzeźwości, aby udowodnić swojej ukochanej, że jest trzeźwy. Okazało się, że 26-latek miał w organizmie 0,5 promila. Mężczyzna został bez prawa jazdy i dziewczyny.

Kilka dni temu do dyżurnego komisariatu w Pawłowicach zgłosił się 26-latek wraz ze swoją partnerką, który zmęczony jej oskarżeniami o nadużywanie alkoholu, postanowił udowodnić swoją niewinność i poddać się przy niej badaniu trzeźwości.

Okazało się, że mężczyzna przywiózł na komisariat dziewczynę swoim samochodem, twierdząc, że nie ma absolutnie nic do ukrycia.

– Zgodnie z żądaniem kierowcy, został on poddany badaniu trzeźwości. Wtedy też okazało się, że w organizmie mieszkańca powiatu pszczyńskiego jest… pół promila alkoholu – przekazała policja.

Mężczyzna został bez prawa jazdy i dziewczyny, która wzburzona, opuściła samotnie komisariat.

– O szczęściu w nieszczęściu może mówić młody człowiek, który o włos, nie popełnił przestępstwa – dodają mundurowi.

Policjanci przypominają, że stan po użyciu alkoholu zachodzi, gdy zawartość alkoholu we krwi kierowcy wynosi od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi (czyli zawartość ta jest równa lub niższa niż 0,25 mg w 1 dm³ wydychanego powietrza), co wypełnia znamiona wykroczenia.

Stan nietrzeźwości zaś występuje, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila alkoholu we krwi (czyli zawartość alkoholu przekracza 0,25 mg w 1 dm³ wydychanego powietrza), co jest już przestępstwem, zagrożonym karą do 2 lat więzienia.

(fot. Policja Śląska, źródło Policja Śląska)

Komentarze wyłączone