Czwartek, 28 marca 202428/03/2024

W samej piżamie i klapkach spacerowała na mrozie

Strażnicy miejscy z Poznania otrzymali zgłoszenie dotyczące kobiety, która ubrana w samą piżamę i klapki spaceruje w kilkustopniowym mrozie. Na miejsce wezwano zespól ratownictwa medycznego, który przetransportował kobietę do szpitala

Wczoraj w południe strażniczki z referatu interwencyjno- drogowego otrzymały zgłoszenie dotyczące kobiety biegającej w samych klapkach po ul. Wyszyńskiego w Poznaniu.

Strażniczki, po przybyciu na miejsce odnalazły kobietę w przejściu podziemnym pod rondem Śródka.

Kobieta była w samej piżamie i klapkach na kilkustopniowym mrozie. Mimo to, na widok patrolu kobieta chciała się oddalić, dodatkowo nagle stała się bardzo agresywna.

Biorąc pod uwagę pogodę oraz stan poszkodowanej, który wskazywał na wyziębienie, funkcjonariuszki jak najszybciej chciały, aby znalazła się ona pod opieką lekarzy. Jednak kobieta nie chciała dać się przekonać, aby ogrzać się w radiowozie i zaczekać na przyjazd karetki.

– Dopiero po zaproponowaniu przez strażniczki ciepłego napoju oraz kanapki kobieta się uspokoiła i podała swoje imię i nazwisko oraz datę urodzenia – jednak nic co mogłoby pomóc w ustaleniu dlaczego sama, w piżamie spacerowała na mrozie – informuje straż miejska.

Po kilku minutach na miejscu pojawił się zespół ratownictwa medycznego, który natychmiast zadecydował o przewiezieniu kobiety do szpitala.

(fot. SM Poznań)

Komentarze wyłączone