Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024

11-latek doprowadził do pożaru łąki. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie rodzinnym

Policjanci zajmujący się sprawami wykroczeń, skierowali do Sądu Rejonowego w Tychach materiały w sprawie pożaru łąki w Bojszowach na Śląsku. Okazało się, że podpalaczem jest 11-letni mieszkaniec tej gminy.

Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego zostało zaalarmowane o pożarze trawy na polu w Bojszowach, w rejonie ulicy Bliskiej. Oprócz strażaków, na miejsce udali się również bieruńscy policjanci. Dzięki szybkiej reakcji świadka, pożar na szczęście nie rozprzestrzenił się na zbyt duży obszar.

Podejrzenia co do osoby, która może stać za podpaleniem łąki, skierowane były na 11-letniego mieszkańca gminy Bojszowy. Przeprowadzone w tej sprawie postępowanie wyjaśniające pozwoliło mundurowym potwierdzić ten fakt.

Jak się okazało, chłopiec bez wiedzy i zgody rodziców bawił się zapalniczką, przez co wzniecił ogień. Być może nie miał nawet świadomości, jakie zagrożenie niesie za sobą taka, z pozoru niewinna zabawa, i jakie może wyrządzić straty. Nie jest to jednak żadnym usprawiedliwieniem. Dlatego policjanci, zebrane w tej sprawie materiały, przesłali do tyskiego sądu do spraw rodzinnych i nieletnich, który zadecyduje o losie 11-latka i jego opiekunów.

(fot. info112.pl)

Jeden komentarz

  1. Cieee chorobaaaa !!!

    Zdecydowanie za szybki był, kilkorgu starszym podpalaczom nie udało się zwiać
    z podpalonych traw (dzięki Bogu, oczywiście).