Na jednym kole przez Wrocław. „Pomylił drogę z torem wyścigowym” WIDEO 09:54 26-05-2022

Policjanci z dolnośląskiej komendy wojewódzkiej wchodzący w skład grupy SPEED, podczas patrolowania stolicy Dolnego Śląska, zauważyli motocyklistę, który ewidentnie pomylił drogę publiczną z torem wyścigowym. Kierujący motocyklem marki Suzuki poruszał się w obszarze zabudowanym z prędkością znacznie przekraczającą tę dopuszczalną, a ponadto wykonywał manewry, które zazwyczaj możemy obserwować na zawodach motocyklowych, a nie w ruchu miejskim.
Funkcjonariusze z grupy SPEED przy pomocy wideorejestratora dokonali pomiaru prędkości, z jaką 38-latek przemieszczał się przez Wrocław – wynik to aż 118km/h, czyli o 68km/h szybciej, niż dopuszczalne na tym odcinku 50km/h.
– Co więcej, w pewnym momencie motocyklista postanowił błysnąć swoimi umiejętnościami i zaprezentował jazdę na tylnym kole. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby taki ryzykowny manewr wykonywał na odcinku wyłączonym z ruchu, ale takie zachowanie na drodze publicznej to skrajna nieodpowiedzialność – przekazała policja.
Taka brawurowa jazda stwarzała realne zagrożenie w ruchu drogowym, dlatego policjanci zdecydowali się natychmiast ją zakończyć. Podczas kontroli motocyklista został ukarany mandatem w kwocie 2 tysięcy złotych, a do jego konta zostało przypisane 10 punktów karnych. Jednak na tym nie koniec konsekwencji, jakie poniósł nieodpowiedzialny 38-latek.
W związku z rażącym przekroczeniem dopuszczalnego limitu prędkości w obszarze zabudowanym, mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy, podobnie zresztą jak dowód rejestracyjny od suzuki, które na tylnej osi miało „łysą” oponę.
(fot. wideo Policja Dolnośląska, źródło Policja Dolnośląska)
Komentarze wyłączone