Czy będzie wakacyjny paraliż lotów? Wielu przewoźników liczy się z kłopotami 09:00 29-06-2022

Znaczna redukcja zatrudnienia w branży lotniczej spowodowana pandemią koronawirusa właśnie zbiera swoje żniwo. Wiele linii lotniczych walczy z ogromnymi problemami kadrowymi. Nie lepiej jest na lotniskach, gdzie brakuje osób do obsługi pasażerów. Konsekwencją tej sytuacji są setki odwołanych lotów. Obecnie najgorzej jest w Belgii, Francji, Hiszpanii oraz w krajach skandynawskich. Tam w wakacje należy spodziewać się strajków.

W branży związanej z lotnictwem w trakcie pandemii zwolniono ponad 2 mln osób. Najmocniej dotknięta redukcją zatrudnienia została obsługa naziemna i osoby zajmujące się kontrolą bezpieczeństwa. Teraz gdy ruch lotniczy wraca do normy, te braki są nad wyraz widoczne.

Wiele lotnisk stara się szukać nowych pracowników. We Francji, Hiszpanii, czy w Niemczech operatorzy oferują podwyżki oraz dodatkowe premie dla osób chcących znaleźć pracę w branży lotniczej. Często są to dość znaczące kwoty. Jednak uzupełnienie braków kadrowych trwa dość długo.

Przede wszystkim głównym czynnikiem spowalniającym rekrutację jest konieczność uzyskania wielu certyfikatów bezpieczeństwa. W niektórych krajach cała procedura trwa nawet kilka miesięcy – przyznaje Katarzyna Gołębiowska z portalu TanieWakacje.eu

Z tego powodu wiele linii lotniczych mocno tnie liczbę lotów. Wśród przewoźników odwołujących loty są m.in. Lufthansa, SAS, EasyJet, British Airways, Ryanair oraz Wizz Air. 

Niestety, ale tanie linie lotnicze najbardziej zostaną dotknięte obecną sytuacją. Pracownicy Ryanaira planują duże strajki w wielu europejskich krajach już w najbliższym czasie. 

– Obecna sytuacja z pewnością wpłynie na ceny biletów lotniczych, które już teraz mocno drożeją. Dlatego o okazje na tanie wakacje w tym roku będzie coraz trudniej. Wzrost kosztów obsługi, problemy z zatrudnieniem w połączeniu z drożejącym paliwem lotniczym mogą doprowadzić do nawet kilkunastoprocentowego wzrostu ceny biletów lotniczych – oceniają eksperci z TanieWakacje.eu

(fot. info112.pl)