Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024

Strzelał do kaczek w stawie, bo przeszkadzały mu w łowieniu ryb WIDEO

Policjanci zatrzymali 58-latka, który strzelał do pływających w stawie kaczek. Mężczyzna usłyszał już zarzuty z ustawy o ochronie zwierząt. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności. Teraz sąd zadecyduje o jego losie.

W minioną niedzielę, oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli w woj. lubuskim otrzymał informację, że mężczyzna strzela do kaczek pływających w zbiorniku wodnym w Lubieszowie.

Zgłaszająca osoba oświadczyła, że widzi jak wystraszone kaczki uciekają ze stawu. Funkcjonariusze, którzy szybko przybyli na miejsce potwierdzili zgłoszenie.

Właściciel pistoletu powiedział stróżom prawa, że postanowił przestraszyć kaczki, ponieważ przeszkadzały mu w łowieniu ryb. Tłumaczył się, że nie chciał im zrobić krzywdy. Mieszkaniec gminy Kożuchów został zatrzymany. Policjanci zabezpieczyli wiatrówkę oraz amunicję, która znajdowała się w jego samochodzie. Usłyszał już zarzut dotyczący znęcania się nad zwierzętami, co zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.


(fot. wideo Policja Lubuska, źródło Policja Lubuska)

ZOBACZ TAKŻE

3 komentarze

  1. powrót męskich dzwonów

    Ta jedna kaczka z metra ścięta też mogła by w końcu się przestraszyć i odfrunąć

  2. Jacy żwawi policmajstrzy! Ile benzyny zmarnowanej na podobne głupoty.