Tragiczny finał policyjnego pościgu. Nie żyje dwóch młodych mężczyzn ZDJĘCIA 10:52 27-08-2022

W nocy z piątku na sobotę policjanci z Pajęczna w woj. łódzkim otrzymali zgłoszenie, że w rejonie miejscowości Siemkowice porusza się kierowca osobowego peugeota, który najprawdopodobniej znajduje się w stanie nietrzeźwości.
Po dotarciu we wskazany rejon mundurowi, na jednej z ulic zauważyli opisywany pojazd. Kierowca na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył. Funkcjonariusze z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi ruszyli za nim w pościg. Mężczyzna nie reagował na wydawane sygnały i uciekał z ogromną prędkością.
Na łuku dogi pomiędzy miejscowościami Siemkowice i Marchewki, kierujący peugeotem stracił panowanie nad pojazdem, po czym wypadł z drogi i uderzył w drzewo.
Autem podróżowało dwóch młodych mężczyzn. 28-letni pasażer w wyniku odniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu, zaś 27-letni kierowca w ciężkim stanie trafił do szpitala, gdzie zmarł.
Jak przekazała portalowi twojepajeczno.pl, mł. asp. Wioletta Mielczarek rzecznik KPP w Pajęcznie, pasażer peugeota był poszukiwany, a kierowca notowany za posiadanie środków odurzających.
Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności tragicznego w skutkach zdarzenia pod nadzorem prokuratora.



(fot. OSP KSRG Chorzew)
Podwójny efekt pościgu…
Może to zabrzmi okrutnie, ale sami zgotowali sobie ten los. Dobrze, że nie zabili nikogo więcej