Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024

4-latek bez wiedzy opiekunek wyszedł z przedszkola i poszedł na zakupy. ZOBACZ WIDEO

Czteroletni chłopiec niezauważony przez opiekunki wyszedł z jednego z przedszkoli w Jaworze w woj. dolnośląskim. Malec udał się na zakupy do pobliskiego marketu, gdzie wypełnił koszyk sklepowy słodyczami i zabawkami. Dziecko zauważył ochroniarz, który wezwał policję.

Do zdarzenia doszło w miniony wtorek około godz. 15:30.  Oficer dyżurny jaworskiej jednostki otrzymał informację, że w jednym z jaworskich marketów odnalezione zostało małe dziecko. Chłopca, który spacerował z koszykiem wypełnionym słodyczami i zabawkami zauważył pracownik ochrony sklepu. 

– Mężczyznę zaniepokoił fakt, że dziecko chodzi samo, bez opieki osoby dorosłej i natychmiast o tym fakcie powiadomił dyżurnego. Chwilę później na miejscu był już policyjny patrol. Mundurowi wiedzieli, z którego przedszkola oddalił się malec, gdyż zaniepokojone opiekunki oraz ojciec dziecka, który przyszedł po syna do placówki i tam go nie zastał, zdążyli już powiadomić policję – przekazała oficer prasowa KPP w Jaworze asp.szt. Ewa Kluczyńska.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, iż dziecko zdołało oddalić się od przedszkola kilkaset metrów. Czterolatek powiedział policjantom, że nie mógł doczekać się swojego taty, ubrał się w szatni i niezauważony przez opiekunki wyszedł z przedszkola na zakupy, gdyż następnego dnia przypadały jego urodziny. Malec postanowił zatem sam kupić słodycze, zabawki i niezbędne akcesoria urodzinowe.

– Jaworscy policjanci ustalają teraz, jak doszło do sytuacji, w której dziecko samo opuściło przedszkole i nikt na to nie zareagował – dodała asp. szt. Ewa Kluczyńska.

W tej sprawie prowadzone jest postępowanie w kierunku art. 160§2 kk, czyli narażenia dziecka na utratę zdrowia i życia. Czyn ten zagrożony jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.


(fot. KPP w Jaworze, źródło KPP w Jaworze)

ZOBACZ TAKŻE

Komentarze wyłączone