Środa, 08 maja 202408/05/2024

Pościg za kierowcą dacii. W aucie wiózł 2-letnie dziecko

Policjanci po pościgu zatrzymali 31-letniego kierowcą dacii, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna wiózł autem 2-letnie dziecko. Jak się okazało 31-latek nie posiadał uprawnień do kierowania i złamał dwuletni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Policjanci podczas patrolu ulic Krapkowic w woj. opolskim zauważyli osobową dacię, której kierujący nie korzystał z pasów bezpieczeństwa. Dodatkowo, z przodu na fotelu pasażera, siedziała mała dziewczynka, która również nie była odpowiednio zapięta. Mundurowi dali kierowcy sygnał do zatrzymania. Ten jednak zignorował sygnały nadawane z radiowozu i rozpoczął ucieczkę.

Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim w pościg, jednocześnie cały czas dając sygnały świetlne oraz dźwiękowe do zatrzymania się. Kierowca nie reagował i nie zważając na innych uczestników ruchu kontynuował niebezpieczną jazdę. Policjanci mieli na uwadze zagrożenie, które swoim zachowaniem stwarza 31-latek, jednak najważniejsze było dla nich dobro dziecka. Właśnie z tego powodu nie zdecydowali się na użycie pojazdu służbowego do zatrzymania kierowcy.

Pościg trwał kilkanaście minut i zakończył się bezpiecznym zatrzymaniem mężczyzny kilkanaście kilometrów za miastem. Na szczęście ani kierującemu ani 2-letniej dziewczynce nic się nie stało. Po wylegitymowaniu i sprawdzeniu go w policyjnych bazach okazało się, że mieszkaniec powiatu opolskiego nie posiada uprawnień do kierowania i złamał dwuletni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

31-latek został zatrzymany i usłyszał łącznie 4 zarzuty, do których się przyznał. Mężczyzna za popełnione czyny będzie odpowiadał teraz przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.

(fot. Policja Opolska, źródło Policja Opolska)

Komentarze wyłączone