13-latkowie grozili zabójstwem dla okupu. „Jak nie zapłacisz to go zabijemy” 13:03 11-01-2023

Wczesnym rankiem, 44-letnia mieszkanka Nowej Dęby w woj. podkarpackim, będąc w pracy, odebrała telefon komórkowy od nieznajomego mężczyzny. Rozmówca wypowiedział do niej słowa – … „ jak nie zapłacisz to go zabijemy”, po czym rozłączył się. W tle kobieta usłyszała głośny hałas i krzyki osób.
Wystraszona 44-latka, najpierw ustaliła, czy jej najbliżsi są bezpieczni i czy nic im się nie stało, a następnie o zaistniałej sytuacji powiadomiła policjantów.
Funkcjonariusze ustalili, że telefon należy do mieszkańca powiatu nowosądeckiego. To tam śledczy skierowali swoje kroki. Nawiązali współpracę z policjantami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie oraz Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze zapukali do mieszkania mężczyzny. Na miejscu zastali właściciela telefonu, który był zaskoczony wizytą policjantów i całą zaistniałą sytuacją.
Szybko okazało się, że to nie on dzwonił do mieszkanki Nowej Dęby, ale bez jego wiedzy i pozwolenia, telefonował jego 13-letni syn i jego rówieśnik.
Obaj chłopcy, uczniowie VIII klasy, będąc w szkole podczas przerwy, wykorzystując telefon przekazany przez ojca, zadzwonili na przypadkowo wybrany numer telefonu i grozili zabójstwem dla okupu.
13-latkowie nie potrafili racjonalnie wytłumaczyć policjantom, dlaczego tak postąpili. Stwierdzili jedynie, że zrobili to dla żartu i nie zdawali sobie sprawy z powagi sytuacji oraz konsekwencji jakie im grożą.
Funkcjonariusze o popełnionym czynie nieletnich powiadomili sąd rodzinny i opiekuńczy. Niewykluczone, że opiekunowie 13-latków zostaną obciążeni pokryciem kosztów w związku z prowadzonymi czynnościami przez funkcjonariuszy policji.
(fot. Policja, źródło Policja Podkarpacka)
13 latkowie uczniowie ósmej klasy dobre.
A w jakim według Ciebie wieku powinni być ósmoklasiści? Młodsi? Starsi?
14-15