Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024

Policjant, który zginął w wypadku pod Zawierciem miał 2 promile alkoholu w organizmie

Dwa promile alkoholu w organizmie miał 28-letni policjant z Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu, który wracając z nocnej służby, zjechał z drogi, a następnie uderzył w drzewo i dachował. Funkcjonariusz w wyniku odniesionych obrażeń zginął na miejscu.

Do tragedii doszło we wtorek, 31 stycznia około godz. 7 rano, na drodze powiatowej w rejonie miejscowości Jasieniec w powiecie zawierciańskim. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, 28-letni sierżant, funkcjonariusz KPP w Zawierciu, wracając do domu z nocnej służby, stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, w wyniku czego wypadł z drogi, a następnie uderzył w drzewo i dachował.

Mężczyzna w wyniku odniesionych obrażeń zginął na miejscu. Decyzją prokuratora jego ciało zostało zabezpieczone do badań.

– W toku tego śledztwa została przeprowadzona sekcja zwłok pokrzywdzonego, a także badania toksykologiczne dotyczące obecności alkoholu etylowego w organizmie denata. Na podstawie tych badań stwierdzono, że w organizmie pokrzywdzonego kierującego samochodem, który brał udział w tym wypadku drogowym stwierdzono około dwóch promili alkoholu – przekazał portalowi eska.pl prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

28-latek był policjantem od blisko 5 lat. Do września ubiegłego roku był związany z katowickim oddziałem prewencji, następnie trafił do Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu do Wydziału Ruchu Drogowego.

(fot. Policja)

Komentarze wyłączone