Środa, 01 maja 202401/05/2024

Pobił lekarza weterynarii, bo odmówił uśpienia jego psa

33-latek zaatakował kobietę, lekarza weterynarii po tym jak usłyszał od niej, że nie uśpi jego psa. Mężczyzna wielokrotnie uderzał lekarkę pięściami, chcąc przemocą zmusić ją do przeprowadzenia eutanazji. Podczas tego ataku na pokrzywdzoną rzucił się również pies, którego agresywny właściciel przyprowadził do gabinetu.

Do Komendy Powiatowej Policji w Otwocku zgłosiła się kobieta, lekarz weterynarii, która poinformowała o skandalicznej sytuacji. Z jej relacji wynikało, że do gabinetu wszedł znany jej z wcześniejszych wizyt mężczyzna, wraz z psem bez smyczy i kagańca, który od razu zażądał od niej uśpienia zwierzęcia.

– Kiedy ta odmówiła, mężczyzna wpadł w szał i rzucił się na nią z pięściami, chcąc ją w ten sposób zmusić do wykonania tego zabiegu – przekazała mł. asp. Paulina Harabin z KPP w Otwocku.

Jak by tego było mało, w pewnym momencie na kobietę rzucił się również przyprowadzony przez mężczyznę pies, który ją pogryzł. Poszkodowana natychmiast wybiegła z gabinetu i wezwała pogotowie. Załoga karetki zabrała ją do szpitala.

Sprawcą brutalnego ataku okazał się 33-letni mieszkaniec Otwocka. Mężczyzna został namierzony i zatrzymany na terenie Warszawy.

– 33-latek na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego usłyszał już zarzuty dotyczące zmuszania przemocą lekarza weterynarii do określonego zachowania oraz narażenia jej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Otwocku objął podejrzanego policyjnym dozorem połączonym z zakazem kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonej. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności – dodała mł. asp. Paulina Harabin.

Czynności w sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Otwocku.

(fot. pixabay.com, źródło KPP w Otwocku)

3 komentarze

  1. psa razem z właścicielem

  2. Pewnie powołała się na klauzulę sumienia.
    Mogła nie wydziwiać to by nie bolało?

  3. Ludzie dostają szału podczas burzy geomagnetyczne. Zjawisko znane od lat.