Nastolatka podcięła sobie żyły i chciała rzucić się pod pociąg. Liczyła się każda sekunda 08:23 19-05-2023

Wszystko zaczęło się od zgłoszenia otrzymanego od maszynisty pociągu relacji Wrocław Główny – Warszawa Gdańska. Wynikało z niego, że nieuprawnione osoby przebywają na torach czynnych. Dyżurny zmiany SOK natychmiast skierował na szlak kolejowy Ostrów Wielkopolski – Topola Osiedle patrol z Posterunku Straży Ochrony Kolei w Ostrowie Wielkopolskim.
– Funkcjonariusze SOK po dotarciu na miejsce zauważyli stojącą przy torach młodą kobietę, która w ręku trzymała żyletkę i biegła w stronę nadjeżdżającej lokomotywy. Mundurowi natychmiast zareagowali na zaistniałą sytuację. W ostatnim momencie ujęli nastolatkę tuż przed nadjeżdżającym pojazdem kolejowym – przekazała Komenda Głowna Straży Ochrony Kolei.
Roztrzęsioną dziewczynę z silnie krwawiącymi ranami ciętymi przedramienia oraz krwotokiem nosa ściągnęli z torów kolejowych w bezpieczne miejsce. Funkcjonariusze natychmiast udzielili jej pomocy przedmedycznej zakładając na rany opatrunek uciskowy oraz zatamowali krwawienie z nosa. Szybka pomoc doprowadziła do uratowania ludzkiego życia.
Mundurowi wezwali pomoc medyczną, a do czasu przyjazdu karetki zaopiekowali się 18-latką, która chciała odebrać sobie życie. Błyskawiczna interwencja funkcjonariuszy SOK niewątpliwie zapobiegła tragedii, a uratowana młoda kobieta trafiła pod opiekę lekarza.
(fot. SOK, źródło SOK)
Uratowana młoda kobieta trafiła pod opiekę lekarza – ciekawe czy podziękuje ratującym ją funkcjonariuszom i lekarzom, czy Bogu.
Z zyletka na lokomotywe? To jak z motyka na Slonce.