Wtorek, 30 kwietnia 202430/04/2024

Nastolatek i jego wujek wypadli z łódki. Jeden z nich nie żyje ZDJĘCIA

Na jeziorze Bujackim dwie osoby pływające łódką wpadły do wody. Policjanci i strażak ochotnik, brodząc w bagiennym terenie wydostali z wody nastolatka wołającego o pomoc. Niestety jego wujek utonął. Po kilku godzinach ciało 55-latka zostało odnalezione i wydobyte z wody przez strażaków.

W piątek około godz.11:30 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że na jeziorze Bujackim (gm. Nidzica) wywróciła się łódka, którą pływały dwie osoby. Łódka zatonęła, a poszkodowani znaleźli się w wodzie.

We wskazane miejsce natychmiast skierowany został policyjny patrol. W trakcie dojazdu do funkcjonariuszy dołączył strażak OSP, który wskazał najlepszy i najszybszy dojazd do jeziora. Z uwagi na utrudniony dostęp do akwenu, funkcjonariusze musieli tam dostać się piechotą. Słysząc dobiegające dramatyczne nawoływanie o pomoc, policjant wspólnie ze strażakiem weszli do jeziora i po pokonaniu bagnistego terenu, około 30 metrów, na krawędzi szuwarów zauważyli trzymającego się trzcin, będącego w wodzie 17-latka, którego wydostali na brzeg.

Jak szybko ustalili, nastolatek wraz w wujkiem pływał łódką, która w pewnym momencie wywróciła się i wraz z mężczyzną zniknęła pod powierzchnią wody.

Na miejsce dotarły służby ratunkowe i po około dwóch godzinach od otrzymania zgłoszenia, strażacy odnaleźli i wydobyli ciało mężczyzny. To 55-letni mieszkaniec gm. Nidzica, którego życia niestety nie udało się uratować.

Teraz policjanci wyjaśniają dokładnie przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

(fot. KMP w Olsztynie, źródło KMP w Olsztynie)

Komentarze wyłączone