Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024

14-latek driftował na parkingu. Sprawą zajmie się sąd rodzinny

Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę, który „driftował” na jednym z parkingów w Olsztynie. Okazało się, że za kierownicą auta siedział 14-latek, a jego pasażerem był 16-letni kolega. Ostatecznie sprawa trafi do sądu rodzinnego i nieletnich.

Policjanci z olsztyńskiej drogówki na jednym z parkingów w mieście zauważyli osobowego volkswagena, którego kierowca umyślnie wprowadzał pojazd w poślizg, tym samym stwarzając zagrożenie innym uczestnikom ruchu drogowego. Mundurowi postanowili zatrzymać auto do kontroli drogowej.

Ku zdziwieniu funkcjonariuszy za kierownicą auta siedział 14-letni mieszkaniec Olsztyna. W pojeździe przebywał również 16-letni pasażer. Nieletni kierujący twierdził, że pożyczył auto od kolegi. Jednak nie potrafił logicznie wytłumaczyć okoliczności zaistniałej sytuacji. Po chwili na miejsce przyjechała matka 14-latka, która zaopiekowała się nastolatkami.

Policjanci z interwencji sporządzili stosowną dokumentację, która trafi do sądu rodzinnego i nieletnich. Zadaniem funkcjonariuszy będzie również dotarcie do osoby, która nastolatkowi udostępniła swoje auto.

(fot. pixabay.com, źródło Policja Warmińsko-Mazurska)

Komentarze wyłączone