Czwartek, 02 maja 202402/05/2024

Wezwał policję, bo twierdził, że ktoś podmienił mu kury FOTO

Dyżurny lęborskiej policji został powiadomiony o kurach, które są „jakieś inne”. Zgłaszający twierdził, że podmieniono mu 40 sztuk żywego inwentarza. Teraz mężczyzna odpowie za bezpodstawne wezwanie służb.

W czwartek do lęborskiej komendy policji zadzwonił mieszkaniec gminy Cewice twierdząc, że w jego kurniku zamiast należącego do niego ptactwa, znajduje się 40 obcych kur.

– Później, skierowanym na miejsce policjantom, oświadczył, że ktoś podmienił mu 20 kur, następnie oznajmił, że chodzi o 15 sztuk, by w efekcie stwierdzić, że właściwie nie jest pewien jak jego kury wyglądały i jednak nie chce składać żadnego zawiadomienia, bo nie ma na to czasu. Policjanci zwrócili mu uwagę na konsekwencje bezpodstawnego wezwania policji – przekazali mundurowi.

W przypadku bezpodstawnego wywołania alarmu lub blokowania telefonicznego numeru alarmowego należy liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Zgodnie z art. 66 kodeksu wykroczeń grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, Sąd może orzec nawiązkę do wysokości 1000 zł.

(fot. KPP Lębork, źródło KPP Lębork)

Jeden komentarz

  1. Dobrze, że jaj mu nikt nie podmienił…