Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024

Zbierała na leczenie guza mózgu. Choroba okazała się zmyślona FOTO

Zarzuty usłyszała 35-letnia mieszkanka powiatu strzelińskiego, która zbierała pieniądze poprzez internetową zbiórkę charytatywną na rzekome leczenie guza mózgu. Jak się okazało, choroba była zmyślona. Teraz kobiecie grozić może kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Zbiórka na leczenie guza mózgu

Policjanci Zespołu do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie uzyskali informację o podejrzeniu podrobienia dokumentu, którym posługiwała się mieszkanka powiatu strzelińskiego. Kobieta miała zmagać się z guzem mózgu. W popularnym serwisie internetowym założono zbiórkę na jej leczenie, a pieniądze były na bieżąco wypłacane przez założycielkę zbiórki. Niezwłocznie podjęte czynności doprowadziły do zatrzymania jeszcze tego samego dnia 35-letniej kobiety.

Podrobiona dokumentacja medyczna

Ze zgromadzonego do sprawy materiału dowodowego wynika, że kobieta, podrabiając dokumentację medyczną, wprowadziła w błąd co do swojego stanu zdrowia, w wyniku czego kolejne osoby w ramach pomocy, za pośrednictwem internetowego serwisu, wpłaciły znaczne kwoty pieniędzy. Jak ustalono nie było to jedyne źródło czerpania korzyści finansowych przez oszustkę, gdyż od osób indywidualnych, firm oraz instytucji kobieta otrzymywała bezpośrednio lub korespondencyjnie różne kwoty pieniędzy. 

Udawała ciężko chorą, wykorzystując sztuczną krew

Jak wynika z akt śledztwa za pośrednictwem portalu społecznościowego oszustka wprowadzała kolejne osoby w błąd co do swojego stanu zdrowia. W swoich komunikatach opisywała zmagania z chorobę podkreślając, że każda ofiarowana kwota pieniędzy jest dla niej na wagę złota. Swoje wpisy okraszała zdjęciami, w których wykorzystywała sztuczną krew zakupioną za pośrednictwem popularnego portalu aukcyjnego.

Wyrabiała pieczątki na nieistniejących lekarzy

W trakcie prowadzonego postępowania policjanci przeanalizowali dokumentację, którą posługiwała się kobieta. Zasięgnięto opinii od różnych podmiotów, co do ich autentyczności. Niestety okazało się, że dokumenty nie są autentyczne i zostały sfałszowane. Aby uwiarygodnić się przez darczyńcami kobieta wyrobiła pieczątki na fikcyjne dane lekarzy, którzy rzekomo mieli ją leczyć.

Oszukanych ponad 500 osób

Ze zgromadzonego do tej pory materiału dowodowego wynika, że poszkodowanych dość krótką działalnością oszustki jest znacznie więcej osób niż początkowo zakładano, gdyż do chwili przedstawienia zarzutów statusem pokrzywdzonego objęto ponad 500 osób. Jak ustalono w przeszłości kobieta wchodziła już w konflikt z prawem, a jej działalność przestępcza wykonywana była zasadniczo w obszarze oszustw.

(fot. Policja Dolnośląska, źródło Policja Dolnośląska)

Jeden komentarz

  1. Dla przykładu do zakładu na 25 jako przykład jak komuś taki pomysł przyjdzie do głowy . Bo to strasznie źle oddzialowuje na ludzi którzy naprawdę potrzebują pieniędzy na leczenie