5-latek przestał oddychać. Dziecko uratował strażak FOTO 12:14 07-12-2023

Do zdarzenia doszło 8 listopada w Tuszowie Narodowym. Strażak sekc. Kamil Kotula należący do PSP Mielec oraz OSP Tuszów Narodowy, podczas odbierania swojego dziecka z przedszkola był świadkiem jak kobieta próbowała udzielić pomocy chłopcu, który zadławił się.

W oczekiwaniu na przyjazd karetki pogotowia, strażak przejął dziecko, a następnie prawidłowo udrożnił drogi oddechowe, dzięki czemu u 5-latka powrócił oddech.

– Dodatkowo zachowując trzeźwość umysłu w kryzysowej sytuacji, poprosił Panie przedszkolanki o uniemożliwienie pozostałym dzieciom oglądania całego zajścia poprzez zabranie ich do innej sali, czym przyczynił się do ochrony ich zdrowia psychicznego. Aż do momentu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego strażak Kamil Kotula, pozostał przy dziecku, utrzymując je w odpowiedniej pozycji, dbając o drożność dróg oddechowych i kontrolując funkcje życiowe – poinformował portal Akena24.

5-letni Miłosz trafił do szpitala, gdzie zaopiekowali się nim lekarze.

Wczoraj sekc. Kamil Kotula, za swoją godną pochwały reakcję, odebrał z rąk dyrekcji placówki podziękowania, a z rąk przedszkolaków laurkę z serduszkami oraz podziękowanie od Świętego Mikołaja.

– Bardzo dziękuję Pani Dyrektor i całemu gronu pedagogicznemu za zaproszenie i to piękne podziękowanie od dyrekcji jak i dzieci. Moim zdaniem znalazłem się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze. Strażakiem się jest, a nie bywa – skomentował.

(fot. Krzysztof Radoń)