Ukradł sąsiadce 10 kur i schował w swoim kurniku 16:54 05-01-2024

Oficer dyżurny Komisariatu Policji w Skale w woj. małopolskim odebrał zgłoszenie o kradzież dziesięciu kur. Mundurowi udali się na miejsce i potwierdzili zgłoszenie. Ustalili, że sprawca dwa dni wcześniej w nocy wtargnął na teren prywatnej posesji i wdarł się do znajdującego się tam budynku gospodarczego – kurnika, skąd kolejno wyłapał i ukradł dziesięć kur. Ich wartość oszacowano na kwotę 850 złotych.
Policjanci tego samego dnia zatrzymali złodzieja, którym okazał się 60-letni sąsiad pokrzywdzonej. Mężczyzna umieścił skradzione zwierzęta we własnym kurniku. W obecności policjantów kury zostały zwrócone właścicielce. W międzyczasie do policjantów trafiło kolejne zgłoszenie dotyczące 60-latka. Okazało się, że mężczyzna wcześniej okradł miejską toaletę publiczną, skąd wymontował i zabrał dwa elektryczne podgrzewacze do wody o wartości 980 złotych, co śledczy w toku prowadzonych czynności dowodowych potwierdzili.
Tego samego dnia złodziej został zatrzymany i usłyszał w komisariacie dwa zarzuty – kradzieży kur oraz elektrycznych podgrzewaczy do wody. Za te przestępstwa grozi do 5 lat więzienia. Dodatkowo wobec mężczyzny toczy się w komisariacie postępowanie o znęcanie się nad własnymi kurami, czego dopuścił się w okresie od września do października ubiegłego roku. W toku dochodzenia zebrano materiał dowodowy i przedstawiono mu również zarzut znęcania się nad kurami poprzez utrzymywanie ich w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym utrzymanie ich w stanie rażącego zaniedbania i niechlujstwa. To przestępstwo z kolei zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.
(fot. pixabay.com, źródło Policja Małopolska)
A spurek była w tym czasie?
Dziad je… ny
Dobrze chłop kombinował wpuszczę pomyślał między swoje to się w tłumie zgubią. Zielonego w zielonym nie znajdziecie a jednak he he co te ludzie we łbach mają tą margaryna całkiem mózgi otluscila