Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024

Nadziała wędlinę pinezkami, bo „frustrowały ją szczekające psy sąsiadów” FOTO

Policjanci z Jaworzna zatrzymali kobietę, która rozrzuciła kawałki wędlin nadziane pinezkami, w celu uśmiercenia psów. Powodem miała być frustracja, z powodu szczekania czworonogów oraz to, że właściciele nie sprzątają po swoich pupilach.

Do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie zgłosił się mężczyzna, który zawiadomił, że na terenie zieleńca w Jaworznie przy ul. Grunwaldzkiej leżą rozrzucone kawałki wędlin z zawartością pinezek, prawdopodobnie w celu uśmiercenia spacerujących psów. Partnerka zgłaszającego, spacerowała tam ze swoim pupilem i w pewnym momencie zauważyła, że pies zaczął obwąchiwać wyrzucone kawałki kiełbasy znajdujące się wzdłuż ogrodzenia sklepu, a następnie wziął do pyska jeden z tych kawałków, po czym go wypluł.

Jak się okazało, we wszystkich znajdujących się kawałkach wędlin były wbite pinezki. Zawiadamiający oświadczył, że zdarzenie to prawdopodobnie zostało zarejestrowane na monitoringu pobliskiego sklepu. Z relacji świadków wynikało, że kawałki wędlin miała rozrzucić starsza kobieta w celu uśmiercenia spacerujących zwierząt. Po otrzymaniu zgłoszenia sprawą zajęli się kryminalni, którzy niezwłocznie dokonali analizy monitoringu i ustalili podejrzaną kobietę, mieszkankę Jaworzna w wieku 69 lat. Kobieta tego samego dnia została zatrzymana.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego śledczy przedstawili podejrzanej zarzut usiłowania uśmiercenia nieokreślonej liczby zwierząt ze szczególnym okrucieństwem, do którego się przyznała.

– Kobieta tłumaczyła, że wyrzuciła starą wędlinę, która została jej jeszcze ze świąt z nabitymi pinezkami, gdyż frustrowały ją szczekające psy sąsiadów oraz to, że właściciele nie sprzątają po swoich pupilach odchodów – przekazała śląska policja.

Za to przestępstwo ustawa o ochronie zwierząt przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie kobiety zdecyduje sąd.

(fot. Policja Śląska, źródło Policja Śląska)

3 komentarze

  1. Po co ją karać? Wystarczyłoby, że przygotowane przez siebie przysmaki zje przy policjantach i po sprawie…

  2. Biedna kobieta. Jak bardzo musiała nie mieć życia i być zdesperowana. Ale do patopsiarstwa nic nie dotrze i tak.

  3. Szkoda psów bo nic nie winne . Kiełbaską powinni zostać PO częstowani tzw właściciele – a przynajmniej solidnymi wpłatami na sprzątanie .!