Czwartek, 02 maja 202402/05/2024

Ponad 100 kg marihuany ukryte w samochodzie ciężarowym ZDJĘCIA

Funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, CBŚP i KAS udaremnili przemyt ponad 100 kg marihuany z Hiszpanii do Polski. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonego narkotyku to około 5 mln zł. Śledztwo nadzoruje łódzka Prokuratura Krajowa.

Policjanci z Zarządu w Poznaniu Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem Łódzkiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Łodzi, prowadzą śledztwo dotyczące działalności międzynarodowej, zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się wewnątrzwspólnotowym przemytem z Hiszpanii do Polski znacznych ilości środków odurzających w postaci marihuany. Jednorazowy transport wynosił od około 65 do nawet ponad 100 kilogramów marihuany. Grupa działała co najmniej od 2022 roku i mogła przemycić do Polski ponad 500 kilogramów marihuany.

W ostatnim czasie funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej z Placówki w Zgorzelcu wspólnie z policjantami z poznańskiego CBŚP i Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu, przeprowadzili działania w Jędrzychowicach w pobliżu polsko-niemieckiej granicy, w wyniku których zatrzymali jedną osobę i udaremnili przemyt ponad 100 kg marihuany. 

– Zatrzymany kierował samochodem ciężarowym, wewnątrz którego funkcjonariusze ujawnili narkotyki ukryte w specjalnej skrytce, umiejscowionej pomiędzy podłogą przestrzeni ładunkowej, a podwoziem pojazdu. Z szacunków śledczych wynika, że czarnorynkowa wartość detaliczna zabezpieczonego narkotyku to około 5 mln zł, a z takiej ilości można by uzyskać około 100 tysięcy porcji dilerskich – przekazał Nadodrzański Odział Straży Granicznej.

Zatrzymany w łódzkiej Prokuraturze Krajowej usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także wewnątrzwspólnotowego nabycia oraz przewozu narkotyków za co grozi mu kara nawet 20 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratora został on tymczasowo aresztowany.

(fot. Straż Graniczna, źródło Straż Graniczna)

Komentarze wyłączone