Niedziela, 20 kwietnia 202520/04/2025

Leżał boso na krawędzi wiaduktu kolejowego. Uratowali go funkcjonariusze SOK

Sokiści żagańskiego Posterunku Straży Ochrony Kolei uratowali młodego mężczyznę, który przez kilka godzin leżał na gzymsie wiaduktu kolejowego tuż nad torami, po których odbywał się ruch pociągów. W każdej chwili mógł z niego spaść. Dzięki szybkim działaniom funkcjonariuszy SOK, nie doszło do tragedii. 22-latek chciał targnąć się na własne życie. Mocno wyziębiony trafił do szpitala.

Do zdarzenia doszło w niedzielę na odcinku trasy kolejowej Bieniów – Żary. Funkcjonariusze z Żagania patrolujący te okolice dostrzegli osobę leżącą na krawęzi wiaduktu kolejowego. Gdy podeszli bliżej, odkryli młodego mężczyznę, który leżał z gołymi stopami tuż nad torami, w każdej chwili mógł spaść. Sokiści zaczęli prowadzić spokojną rozmowę z mężczyzną. Dzięki ich empatycznemu podejściu i determinacji udało się nawiązać kontakt.

Dwudziestodwulatek był bez butów, miał liczne zadrapania, był też wyziębiony, ale przytomny. W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami mężczyzna przyznał, że ma myśli samobójcze. Mundurowi złapali go za rękę, co pozwoliło na odwrócenie jego uwagi od tragicznych myśli. Następnie, bezpiecznie zabrali go w inne miejsce, gdzie mogli zapewnić mu niezbędną pomoc.

Na miejsce wezwano policję i pogotowie ratunkowe. Ratownicy zdecydowali o przewiezieniu mężczyzny do szpitala.

(fot. SOK, źródło SOK)

Komentarze wyłączone