Pijani kierowcy w oku kamery. Jeden o mały włos nie zderzył się z radiowozem WIDEO 11:39 24-10-2024

Do pierwszego zdarzenia doszło w minioną niedzielę chwilę po 1 w nocy. Kierujący mercedesem jadąc ulicą Katowicką w kierunku Bytomia, nie zauważył prowadzonych robót drogowych i o mały włos nie wpadł do głębokiego wykopu. Cała sytuacja wydarzyła się na oczach policjantów, którzy błyskawicznie interweniowali. Badanie alkomatem wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo 22-latek z Chorzowa nie posiadał uprawnień do kierowania. Na szczęście, poza uszkodzonym samochodem nikomu nic się nie stało. Nieodpowiedzialne zachowanie będzie miało swój finał w sądzie.
Drugie ze zdarzeń miało miejsce w poniedziałek po godzinie 22. Na skrzyżowaniu ulicy Katowickiej i Dąbrowskiego kierowca toyoty nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej. Jego zachowanie nieomal doprowadziło do zderzenia z oznakowanym radiowozem drogówki. Również w tym przypadku badanie alkomatem dało pozytywny wynik. 50-latek z Jaworzna miał w organizmie prawie pół promila alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy i również za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
(fot. Policja Śląska, źródło Policja Śląska)
tak się sra ją u innych za brak stopu a sami się nie zatrzymują