Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał kierowca BMW X5, który podróżował drogą krajową nr 12. Niebezpieczne jazdę 35-latkowi przerwał świadek, który zabrał mu kluczyki i wezwał policję.
Blisko dwa promile alkoholu w organizmie miał 27-letni kierowca BMW, który uderzył w słup. W wyniku zdarzenia dwie osoby zostały ranne i trafiły do szpitala.
Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Medyce zatrzymali pijanego kierowcę ciężarówki, który siłą wtargnął na teren przejścia granicznego i potrącił jedną osobę. Moment zdarzenia zarejestrowały kamery.
Aż dwa pościgi w miniony weekend prowadzili policjanci na terenie gminy Wyszków w woj. mazowieckim. Dzięki ich skutecznym działaniom pijani kierujący nie unikną odpowiedzialności. Rekordzista w swoim organizmie miał blisko 4 promile alkoholu, natomiast drugi zebrał 56 punktów karnych. Teraz o ich losie zdecyduje sąd.
57-latek, narażając siebie i innych uczestników ruchu drogowego wsiadł za kierownicę, pomimo tego, że wieczorem z kolegą wypili po pół litra wódki. Jazdę nietrzeźwego kierowcy przerwał policjant.
Policjanci z Międzyrzeca interweniowali na miejscu kolizji drogowej, w której 20-letni mieszkaniec powiatu międzyrzeckiego, kierujący jeepem, najpierw uderzył w betonowy płot, a następnie próbując odjechać, zderzył się z osobowym renaultem. Badanie trzeźwości kierowcy wykazało, że miał on ponad 2 promile alkoholu we krwi. Okazało się również, że sprawca kolizji nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca volkswagena, który w takim stanie jechał do pracy. O pojeździe poruszającym się całą szerokością drogi, zaalarmował policjantów świadek.
Na trasie S7 w woj. świętokrzyskim auto osobowe uszkodziło 18 słupków i znak drogowy. Jak się okazało, BMW podróżowały trzy pijane osoby, w tym kobieta w ciąży. Początkowo nikt nie chciał przyznać się do kierowania pojazdem.
W Słubicach w woj. lubuskim, kompletnie pijany kierowca mazdy, staranował kilka samochodów, ostatecznie kończąc swój "rajd" na barierkach. Mężczyzna miał 3,5 promila, ponadto wyszło na jaw, że posiada zakaz kierowania pojazdami. Jak tłumaczył policjantom, jechał do sklepu po zapas alkoholu.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w miejscowości Międzybórz w woj. dolnośląskim. Pijany kierowca toyoty zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Śmierć na miejscu poniosła 20-letnia pasażerka.
2,5 promila alkoholu w organizmie miał kierujący BMW, który zjechał autem po schodach i o mały włos nie potrącił pieszego. Jak się okazało, 56-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a samochód którym się poruszał nie był ubezpieczony oraz od ponad 2 lat.
Mężczyzna siedział na masce samochodu i machał do policjantów - na taki widok natknęli się mundurowi z Lubina w woj. dolnośląskim. Zgłoszenie dotyczyło nietrzeźwego kierującego renaultem, który porzucił swój pojazd, a następnie przesiadł się do samochodu koleżanki.