Pijany kierowca nie opanował audi, które wypadło z drogi, a następnie koziołkując wróciło na jezdnię, gdzie uderzyło w samochód marki BMW. W wyniku zdarzenia dwie osoby odniosły obrażenia i trafiły do szpitala.
Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 33-letni mężczyzna, który został ujęty przez innych kierowców, widzących samochód jadący zygzakiem. Jak się okazało, mężczyzna w trakcie jazdy wypił pół litra wódki.
Przekroczył dozwoloną prędkość i tuż za przejazdem kolejowym uderzył w semafor. Badanie wykazało, że 22-latek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Mrożące krew w żyłach nagranie zarejestrowała kamera.
Blisko 2 promile alkoholu w organizmie miała kierowca volkswagena, który poruszał się autem na samej feldze. Dodatkowo pojazd miał uszkodzoną przednią szybę. 49-latek będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Kierowca, który miał w organizmie 1,5 promila alkoholu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Oprócz tego 20-latek odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Policjanci dotarli do nagrania, na którym widać, jak mężczyzna przewozi pasażera… na masce.
Policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę auta osobowego, który przyjechał do sklepu po alkohol. 31-latek był tak pijany, że na alkomacie zabrakło skali. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Kierowca bmw z Pszczyny pijany wjechał na torowisko. 39-latek wypadł z drogi, ściął baner reklamowy i zatrzymał się tuż przy torach kolejowych. Mężczyzna próbował uciec, ale zatrzymali go świadkowie. Miał promil alkoholu w organizmie.
Ponad promil alkoholu w organizmie miał 31-letni mieszkaniec powiatu leskiego, który stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na trawnik przed budynkiem komendy w Lesku. Mężczyzna uciekł i przed policjantami schował się w sklepie.
Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał 50-latek, który uderzył w budkę sterowniczą zainstalowaną przy przejeździe kolejowym. Mężczyzna został ujęty przez świadka, a następnie zatrzymany przez policję.
Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał kierowca BMW X5, który podróżował drogą krajową nr 12. Niebezpieczne jazdę 35-latkowi przerwał świadek, który zabrał mu kluczyki i wezwał policję.
Blisko dwa promile alkoholu w organizmie miał 27-letni kierowca BMW, który uderzył w słup. W wyniku zdarzenia dwie osoby zostały ranne i trafiły do szpitala.
Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Medyce zatrzymali pijanego kierowcę ciężarówki, który siłą wtargnął na teren przejścia granicznego i potrącił jedną osobę. Moment zdarzenia zarejestrowały kamery.