34-latek zatrzymany za serię przestępstw. Szarpał 11-latka i ukradł mu telefon 12:10 19-11-2024

Agresja w pociągu i na ulicach

Cała seria zdarzeń rozpoczęła się w pociągu relacji Poznań-Kraków, gdzie mężczyzna zaatakował dwóch obcokrajowców, uszkadzając ich ciała. Pokrzywdzeni niezwłocznie powiadomili służby o zdarzeniu, wskazując, że sprawca opuścił pociąg na stacji w Rawiczu.

Następnie, już na terenie miasta, napastnik zaatakował 14-letnią dziewczynkę, chwytając ją za szyję. Dzięki reakcji przechodniów udało się uwolnić nastolatkę, jednak sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia.

Krótko potem, na innej ulicy, mężczyzna zaatakował 11-letniego chłopca, szarpiąc go i uderzając. Gdy chłopiec upadł, napastnik zabrał mu telefon komórkowy, dopuszczając się tym samym rozboju.

Szybka reakcja policji

Dzięki szybkiej reakcji policjantów, którzy natychmiast podjęli działania w celu ustalenia i zatrzymania sprawcy, mężczyzna został schwytany w krótkim czasie. Odzyskano również skradziony telefon komórkowy. W chwili zatrzymania 34-latek miał w organizmie jeden promil alkoholu.

Zarzuty i groźba wysokiej kary

Zatrzymany usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała, naruszenia nietykalności cielesnej oraz rozboju. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 15 lat.

(fot. KPP Rawicz, źródło KPP Rawicz)