2-latek stracił przytomność i przestał oddychać. Z pomocą ruszyli policjanci 12:20 12-01-2025

W czwartkowe popołudnie policjanci z Jaworzna otrzymali pilne zgłoszenie od wystraszonej matki 2-letniego chłopca, który, jak wynikało z jej relacji, po zażyciu leków, mając wysoką gorączkę stracił przytomność i przestał oddychać.
Oficer dyżurny pilnie skierował na miejsce zdarzenia dostępny patrol z wydziału ruchu drogowego. Mundurowi pojawili się tam w zaledwie kilka minut. Na miejscu zastali matkę z 2-letnim chłopcem na rękach. Stróże prawa udzielili pomocy dziecku oraz zaopiekowali się roztrzęsioną matką.
Na szczęście tuż przed przyjazdem policjantów, dziecko odzyskało przytomność, jednak nie było możliwości nawiązania z nim logicznego kontaktu. Policjanci do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego monitorowali czynności życiowe i byli gotowi do działania w razie pogorszenia się stanu zdrowia chłopczyka.
Przybyli na miejsce medycy sprawdzili stan zdrowia dziecka. W celu dalszej obserwacji, chłopczyk został przewieziony wraz z matką do szpitala. Sytuacja była bardzo poważna, gdyż liczyła się każda sekunda. Na szczęście dziecko w porę trafiło do szpitala, gdzie uzyskało fachową pomoc.
(fot. Policja, źródło Policja Śląska)
to zamiast po karetkę teraz dzwoni się po smerfy