Pod wędkarzami załamał się lód. Obaj nie żyją 09:30 17-02-2025

Wczoraj o godzinie 15:35 Wojewódzkie Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego w Kruszwicy otrzymało dramatyczne wezwanie o dwóch osobach, pod którymi załamał się lód. Zdarzenie miało miejsce na jeziorze Liciszewskim w miejscowości Liciszewy.
Na miejsce natychmiast skierowano zespół pięciu ratowników wodnych z Grupy Interwencyjnej Lipnowskiego WOPR. Po dojeździe na miejsce ratownicy wspólnie ze strażakami przystąpili do akcji ratunkowej. Po zlokalizowaniu pierwszego poszkodowanego w przeręblu, wyciągnięto go na lód, a następnie za pomocą sań lodowych przetransportowano do brzegu i przekazano Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Drugiego poszkodowanego zlokalizowano w przeręblu około 15 metrów dalej. Po wydobyciu na brzeg, również i ten mężczyzna został przekazany ZRM.
Na miejscu działały również jednostki WOPR z Torunia i Włocławka, liczne zastępy straży pożarnej, Zespoły Ratownictwa Medycznego oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe z Płocka i Bydgoszczy. Niestety, mimo wysiłku ratowników, życia obu wędkarzy nie udało się uratować.
Jeden ze zmarłych był strażakiem-ochotnikiem.
– Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 16 lutego 2025 roku zmarł nasz przyjaciel druh Jarosław Ziółkowski. Był Naczelnikiem Karmelickiej Ochotniczej Straży Pożarnej, oddanym opiekunem Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej, aktywnym wolontariuszem i cenionym społecznikiem. Druh Jarosław był człowiekiem o wielkim sercu i zaangażowaniu. Jego praca na rzecz społeczności lokalnej była nieoceniona. Będzie nam go bardzo brakowało. Prosimy o modlitwę w intencji zmarłego – napisała w mediach społecznościowych Karmelicka Ochotnicza Straż Pożarna.
W związku z tym tragicznym wydarzeniem, WOPR Toruń apeluje: „Kilka dni mrozu to za mało, by lód był bezpieczny! Nie ryzykujcie swojego zdrowia i życia”.
(fot. WOPR Toruń)
no to jak się załamał to musiał mieć mniej niż 5 cm…