Czworonożny pasażer we wrocławskim tramwaju. Internauci pomogli w odnalezieniu właściciela 13:33 12-03-2025

Motorniczy, pan Arek, nie miał wątpliwości – nowy pasażer zasługuje na wyjątkowe traktowanie. Jak sam zażartował, piesek „poszerzał swoje horyzonty znajomości miasta” w jego kabinie.
Kierujący tramwajem natychmiast skontaktował się z Centralą Ruchu, która podjęła działania, aby jak najszybciej zapewnić pieskowi opiekę. Zdecydowano, że zostanie on przekazany do wrocławskiego schroniska na pętli Pilczyce, gdzie po godzinie 13:00 miał znaleźć się pojazd.
Planowano, że na pętli będzie czekał pracownik schroniska, gotowy zająć się puchatym podróżnikiem. Jednak wtedy zadziałała moc Internetu. Dzięki udostępnieniom i szybkiej reakcji internautów odnalazł się właściciel pieska, jeszcze zanim ten zdążył wysiąść z tramwaju.
– Teraz czeka nas najszczęśliwszy finał tej historii – opiekun już jedzie po swojego uciekiniera. Dziękujemy wszystkim za zaangażowanie i pokazanie, jak wielką siłę ma wspólne działanie! I, oczywiście, wielkie brawa dla naszych pracowników, w tym szczególnie motorniczego Arka! A piesek? Mamy nadzieję, że jeszcze nie raz przejedzie się tramwajem – tym razem już w pełni kontrolowany sposób, u boku swojego właściciela, ciesząc się spokojną podróżą – przekazało MPK we Wrocławiu.
(fot. MPK Wrocław)
Super Panie Arku , że zaopiekował się Pan tym przestraszonym pieskiem. Dzięki Bogu wskoczył do tramwaju. Szosa byłaby wyrokiem dla niego. Niech będzie szczęśliwy ze swoim właścicielem. Dla Pana dużo zdrowia