Piątek, 09 maja 202509/05/2025

Świętowanie prawa jazdy o mały włos nie skończyło się tragedią. 19-latek wpadł do fosy

Radość ze zdanego egzaminu na prawo jazdy szybko zamieniła się w dramatyczną walkę o życie. 19-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego, świętując sukces z kolegami, omal nie utonął w fosie. Jego lekkomyślne zachowanie pod wpływem alkoholu mogło zakończyć się tragicznie, gdyby nie błyskawiczna reakcja przyjaciół.

Mieszkaniec powiatu gostyńskiego może mówić o ogromnym szczęściu. 19-latek, świętując z dwójką kolegów zdanie egzaminu na prawo jazdy, omal nie utonął. Mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu, przechodził po murku i wpadł do fosy, z której nie był w stanie samodzielnie się wydostać.

Na szczęście, koledzy 19-latka błyskawicznie zareagowali. Zauważyli tonącego przyjaciela i wyciągnęli go na brzeg. Dzięki ich szybkiej reakcji udało się uniknąć tragedii.

Sam poszkodowany nie pamiętał w jakich okolicznościach wpadł do wody. Od mężczyzny wyczuwalna była woń alkoholu. Wezwany również na miejsce zespół ratownictwa medycznego przewiózł poszkodowanego 19-latka do szpitala celem przeprowadzenia dalszych badań.

Ten incydent jest przestrogą przed lekkomyślnością i niebezpieczeństwami związanymi ze spożywaniem alkoholu w pobliżu zbiorników wodnych. Przypominamy, że przebywanie w zimnej wodzie może prowadzić do hipotermii, stanu, w którym temperatura ciała spada poniżej 35 stopni Celsjusza. W skrajnych przypadkach hipotermia może zakończyć się śmiercią.

(fot. KPP w Gostyniu, źródło KPP W Gostyniu)

Komentarze wyłączone