Gruzin wpadł na jeździe po alkoholu. Mówił, że wypił tylko herbatę na giełdzie 09:12 08-04-2025

Rutynowa kontrola drogowa za przekroczenie prędkości przerodziła się w poważniejsze oskarżenie. 44-letni obywatel Gruzji został zatrzymany w Czaplinku przez funkcjonariuszy piaseczyńskiej drogówki. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że spożywał jedynie herbatę na giełdzie, jednak badanie alkomatem wykazało 0,4 promila alkoholu w jego organizmie.

Podczas patrolu w miejscowości Czaplinek, policjanci Wydziału Ruchu Drogowego piaseczyńskiej komendy zatrzymali do kontroli kierującego mercedesem. Powodem interwencji było przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 26 km/h. W trakcie rozmowy z kierowcą, mundurowi nabrali podejrzeń, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu.

Przeprowadzone badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia policjantów. Okazało się, że 44-letni obywatel Gruzji miał w wydychanym powietrzu 0,4 promila alkoholu. Zapytany o przyczynę takiego stanu, kierowca z zaskakującą szczerością odparł, że nie wie, o co chodzi. Twierdził, że wracał właśnie z giełdy, gdzie zjadł kiełbasę i wypił herbatę, stanowczo zaprzeczając spożywaniu jakiegokolwiek alkoholu.

Mimo jego tłumaczeń, konsekwencje były natychmiastowe. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy i został doprowadzony do Komisariatu Policji w Górze Kalwarii. Tam usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie po użyciu alkoholu. O jego dalszym losie zdecyduje piaseczyński sąd, który może orzec karę aresztu, grzywny nie niższej niż 2500 złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

(fot. KPP Piaseczno, źródło KPP Piaseczno)