Poniedziałek, 28 kwietnia 202528/04/2025

Syn spalił ojca. Mężczyzna odpowie za zabójstwo

Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce zakończyła śledztwo przeciwko 41-letniemu Witoldowi C., który oskarżony został o spowodowanie pożaru budynku mieszkalnego w miejscowości Wolkowe, gm. Myszyniec, w wyniku którego śmierć poniósł jego ojciec Stefan C. oraz za trwające kilka lat znęcanie się nad ojcem. Akt oskarżenia został skierowany do Sądu Okręgowego w Ostrołęce.

Śledztwo rozpoczęło się od zgłoszenia pożaru budynku mieszkalnego w nocy z 14 na 15 września 2024r. około godz. 23.00 w miejscowości Wolkowe. W akcji gaśniczej wzięły udział 4 zastępy straży pożarnej, m. in. z Ostrołęki i Myszyńca. W spalonym domu mieszkali ojciec i syn, tj. Stefan C. i Witold C. Po zakończeniu akcji gaśniczej w zgliszczach budynku ujawniono spalone zwłoki. 

W trackie prowadzonego śledztwa dokonano odkrycia dramatycznych faktów dotyczących ostatnich lat życia Stefana C. 

Ustalono, że od marca 2021r. do 14 września 2024r. Witold C. znęcał się fizycznie i psychicznie nad ojcem. Zazwyczaj był wtedy pod wpływem alkoholu.

– Wielokrotnie wyzywał ojca, kopał 77 – letniego ojca po ciele, uderzał pięścią w twarz i głowę, groził też ojcu zabójstwem i spaleniem. W dniu 14 września 2024r. zrealizował swe groźby – przekazała Elżbieta Edyta Łukasiewicz Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.

Wieczorem przyszedł do domu, w którym przebywał jego ojciec. Miał świadomość, że ojciec śpi na wyższej kondygnacji drewnianego domu. Oskarżony podłożył ogień w niższej kondygnacji budynku, w miejscach gdzie znajdowały się przedmioty łatwopalne. Celem podpalacza było jak najszybsze rozprzestrzenienie się ognia. W wyniku podpalenia doszło do całkowitego spalenia domu, a następnie zawalenia się budynku.

– Stefan C. spłonął w pożarze domu, który podpalił jego syn Witold C. Zwęglone zwłoki mężczyzny ujawnili strażacy. Bezpośrednio po zajęciu ogniem budynku, Witold C. odjechał miejsca pożaru na rowerze. Witold C. został zatrzymany na stacji paliw „Orlen” w Myszyńcu – dodała Elżbieta Edyta Łukasiewicz Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.

Podczas kilkukrotnego przesłuchania w charakterze podejrzanego, Witold C. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw i złożył obszerne wyjaśnienia. Są one całkowicie sprzeczne ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Z przeprowadzonych badań sądowo – psychiatrycznych wynika, że w czasie popełnienia przestępstw był w pełni poczytalny. Przez cały okres trwania śledztwa wobec Witolda C. stosowane było tymczasowe aresztowanie. Witold C. był wielokrotnie karany przez Sądy, m. in. za pobicie, kradzieże, kradzieże w włamaniem, rozboje czy groźby. 

Za zbrodnię zabójstwa grozi kara od 10 lat pozbawienia wolności aż do kary dożywocia włącznie. 

(fot. Policja, Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce)