Czwartek, 15 maja 202515/05/2025

16-latek złamał ochroniarzowi kość czaszki za butelkę alkoholu WIDEO

W jednym z warszawskich sklepów 16-latek ukradł butelkę alkoholu, dotkliwie pobił ochroniarza i uciekł. 27-letni pokrzywdzony ma złamaną kość czaszki i twarzoczaszki. Kamery zarejestrowały część zdarzenia, na którym widać ogromną agresję napastnika.

W minionym tygodniu policjanci z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego z warszawskiego Śródmieścia interweniowali w jednym ze sklepów na Nowym Świecie. Według relacji świadków kilka minut wcześniej młody mężczyzna ukradł butelkę alkoholu, brutalnie pobił ochroniarza i uciekł. Na miejsce przyjechali ratownicy medyczni, którzy przewieźli 27-letniego poszkodowanego z poważnymi obrażeniami do szpitala.

Wizerunek napastnika natychmiast trafił do wszystkich pełniących służbę policjantów. Zaledwie po kilku minutach, kilkaset metrów od miejsca zdarzenia funkcjonariusze ze Śródmieścia zauważyli młodego mężczyznę, który rysopisem odpowiadał sprawcy. Okazał się nim 16-latek, który miał przy sobie dwie otwarte butelki alkoholu. Jedną z nich ukradł w sklepie, gdzie brutalnie pobił ochroniarza. Bił go rękoma po twarzy, dusił, a na koniec kopnął w głowę co spowodowało u 27-latka chwilową utratę przytomności.

Na miejscu funkcjonariusze wykonali szczegółowe czynności, w tym ustalili i przesłuchali świadków oraz zabezpieczyli nagrania z monitoringu.

Nieletni napastnik trafił do komendy przy ulicy Wilczej, a o tym fakcie poinformowano jego ojca. 16-latek był nietrzeźwy, miał blisko promil alkoholu w organizmie. Po wstępnych czynnościach przewieziono go do Policyjnej Izby Dziecka. W jego sprawie policjanci z Zespołu do spraw Nieletnich i Patologii wykonali szereg czynności oraz zebrali materiał dowodowy. Wszystko przekazano do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa. Jego decyzją na czas postępowania sprawca na trzy miesiące trafił do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego.

Policjanci z tego samego wydziału prowadzą również czynności w kierunku demoralizacji wobec dwóch 16-letnich kolegów agresora. Jak wskazują ustalenia byli oni ze sprawcą w sklepie, jednak nie brali udziału w pobiciu ochroniarza.

(for. KSP, źródło KSP)