Zakończyła się trzydniowa interwencja Stowarzyszenia Otwarte Klatki, Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami Odział Krotoszyn i policji na fermie futrzarskiej w Durzynie pod Krotoszynem. "Lisy na fermie umierały w męczarniach, bez dostępu nawet do wody. Te co miały jeszcze siły spijały krople kapiące z dachów klatek"- przekazało TOZ.