Choć liczba turystów odwiedzających Sudety Zachodnie nieco zmalała, Grupa Karkonoska GOPR wciąż ma pełne ręce roboty. W minionym tygodniu ratownicy interweniowali aż 8 razy, a w sam weekend aż 4 osoby potrzebowały ich pomocy. Niestety, jednej z nich nie udało się uratować.