Mandatem w wysokości 2 tys. złotych został ukarany rowerzysta, który wjechał na przejazd kolejowy, kiedy zapory nie zostały jeszcze podniesione, a sygnalizator wskazywał czerwone światło. Świadkiem zdarzenia byli policjanci.
Policjanci otrzymali nagranie z samochodowej kamery na skrzynkę „STOP AGRESJI DROGOWEJ”. Widać na nim dwa wykroczenia, które popełnił kierujący samochodem marki Renault Master. Patrol ruchu drogowego ustalił jadącego tym pojazdem i ukarał 30 punktami oraz mandatem w wysokości 4500 złotych.
Lekkomyślne i groźne zachowanie kierującej autem osobowym zarejestrował ostródzki policjant w czasie wolnym od służby. Funkcjonariusz jadąc prywatnym samochodem, na jednej z ulic Ostródy zarejestrował wykroczenie, które mogło skończyć się tragedią. Dzięki rozsądkowi pieszej skończyło się tylko wysokim mandatem.