Strażnicy miejscy z Wejherowa uratowali psa z nagrzanego samochodu. Właściciel zostawił pupila w aucie zamykając w pojeździe wszystkie szyby. Mężczyzna został ukarany mandatem.
Zarzut znęcania się nad zwierzęciem usłyszał 40-letni mężczyzna, który na kilka godzin, pozostawił swojego psa w nagrzanym samochodzie dostawczym. Dzięki reakcji świadków zwierzę na czas otrzymało pomoc.
Policjanci z komisariatu w Kożuchowie w woj. lubuskim poszukują właściciela psa lub osób, które wiedzą kto był jego właścicielem. Zwierzę przywiązane było do ławki i pozostawione bez opieki. Obok leżało legowisko i worek z karmą.