Trzy ofiary utonięć w ciągu jednego dnia [zdjęcia] 13:45 27-05-2019

W niedzielę na terenie powiatu cieszyńskiego w woj. śląskim doszło do trzech tragicznych zdarzeń. Okoliczności śmierci wszytkich osób wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratura.

O pierwszym tragicznym wydarzeniu policjanci otrzymali informację ok. godz. 7:00 rano. Ze zgłoszenia wynikało, że w korycie potoku Rastoka znajdują się ludzkie zwłoki. Po przybyciu na miejsce informacje potwierdziły się. Jak się okazało ofiarą był 42-letni mieszkaniec Koniakowa, który wyszedł z domu dzień wcześniej. Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone celem przeprowadzenie sekcji zwłok. Wstępnie wykluczono, aby do śmierci mężczyzny mogły przyczynić się osoby trzecie.

Kolejna tragedia wydarzyła się tuż przed południem w Ustroniu. Wypoczywający tam 62-letni mieszkaniec Jastrzębia Zdroju, podczas spaceru postanowił przejść przez próg rzeczny niedaleko ul. Kuźniczej. W pewnym momencie mężczyzna wszedł do wody i został porwany przez silny prąd rzeczny, a następnie wciągnięty pod wodospad. 62-latka z wody wyciągnęli strażacy. Niestety, pomimo długiej walki o jego życie, mężczyzny nie udało się uratować.

Do trzeciej tragedii doszło ok. godz 16:15 w Drogomyślu przy ul. Wierzbina. W rejonie trzech wodospadów, do rzeki wpadła kobieta. Jak wstępnie ustalili policjanci, 30-letnia mieszkanka Jastrzębia Zdroju przyjechała tam wypocząć ze znajomymi. Będąc na brzegu, zauważyła piłkę unoszącą się na wodzie. Postanowiła ją wyciągnąć i weszła na próg wodny. Kobieta została porwana przez nurt rzeki. 29-letni partner kobiety wskoczył do wody na ratunek, jednak prąd był zbyt silny, aby mógł dopłynąć do tonącej kobiety. Zwłoki 30-latki znaleziono kilkaset metrów dalej. Mimo długiej resuscytacji finał okazał się tragiczny.

We wszystkich opisanych wypadkach na miejscu czynności podejmowały wszystkie służby ratownicze: policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Policyjni technicy kryminalistyki oraz zespoły kryminalne pracowali pod nadzorem obecnego na każdym zdarzeniu prokuratora, który zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok ofiar.

(fot. KPP w Cieszynie)