Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024

Niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby. Nowe wyzwanie. Rola żywienia

Niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby (NAFLD) to problem coraz częściej dotykający polskie społeczeństwo. Stanowi nowe wyzwanie zdrowotne i cywilizacyjne, ponieważ jest ściśle związana z groźnymi dla zdrowia i życia chorobami, takimi jak otyłość, cukrzyca typu 2 czy choroby sercowo-naczyniowe. Dlatego warto mieć świadomość na czym polega i jakie są jej konsekwencje. Również w jaki sposób można zapobiegać lub wspomagać leczenie, poprzez proste zmiany w stylu życia, obejmujące modyfikację nawyków żywieniowych i zwiększenie aktywności fizycznej.

NAFLD obejmuje całe spektrum choroby stłuszczeniowej wątroby u osób niespożywających znacznych ilości alkoholu. Chorobę definiuje się zazwyczaj jako stłuszczenie stwierdzone w badaniu histologicznym wątroby lub obrazowym
w sytuacji, w której wykluczone są inne przyczyny tego stanu. W szczególności nadużywanie alkoholu (spożycie powyżej 30 g etanolu dziennie przez mężczyzn i powyżej 20 g dziennie przez kobiety), przyjmowanie leków hepatotoksycznych oraz występowanie chorób genetycznych powodujących stłuszczenie. I choć niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby opisana została po raz pierwszy w 1980 roku, do dziś wydaje się być chorobą, której konsekwencje w przypadku braku jej świadomości ponoszą nie tylko pacjenci, ale również sami specjaliści. 


NAFLD to nie tylko stłuszczenie

NAFLD może występować bez współistniejącego stanu zapalnego lub włóknienia komórek wątroby (tzw. niealkoholowe stłuszczenie wątroby – NAFL) oraz z cechami stłuszczenia wątroby i zapalenia z uszkodzeniem komórek wątroby (tzw. niealkoholowe stłuszczeniowe zapalenie wątroby – NASH). W drugim przypadku możemy mówić o większym ryzyku włóknienia, prowadzącym do śmiertelnej już choroby – marskości wątroby i jej powikłań, do których zaliczyć można nowotwór wątrobowo‑komórkowy. U podłoża rozwoju NAFLD znajduje się zespół metaboliczny i insulinooporność oraz towarzyszący im stres oksydacyjny. 

Czynniki ryzyka NAFLD 

NAFLD częściej dotyczy mężczyzn niż kobiet, szczególnie w starszym wieku. Do głównych czynników ryzyka możemy zaliczyć otyłość, a w szczególności tzw. otyłość brzuszną, która charakteryzuje się nagromadzeniem tkanki tłuszczowej w obrębie jamy brzusznej oraz cukrzycę typu 2, dyslipidemię, zespół metaboliczny. Z NAFLD w mniejszym stopniu związane są również choroby takie jak niedoczynność tarczycy i przysadki, zespół policystycznych jajników czy obturacyjny bezdech senny. 

NAFLD – nowe wyzwanie cywilizacyjne

NAFLD jest niewątpliwie coraz częstszym problemem w naszym społeczeństwie. Wykazano, że jest najczęstszą przewlekłą chorobą wątroby w krajach rozwiniętych, dotykającą od 17 do 46% mieszkańców. Jej częstość występowania na świecie różni się znacznie w zależności od regionu świata i metod diagnostycznych i wynosi od 6 do 35%, a w krajach europejskich 20–30%. Rzadko występuje jako jedyna jednostka chorobowa, zwykle towarzyszą jej różne powikłania. Szacuje się, że ok. 70% osób z otyłością może mieć NAFLD. 

Choroba towarzyszy także szczególnie często dyslipidemii i cukrzycy typu 2. Co ciekawe nie tylko osoby z nadwagą czy otyłością mogą mieć niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Wykazano, że choroba ta dotyczy ok 7% osób
w populacji o prawidłowej masie ciała. Przyjmuje się, że w Polsce to obecnie problem nawet około 9 milionów osób. 

Zmiany w stylu życia podstawą leczenia 

W leczeniu NAFLD niezwykle ważne znaczenie ma modyfikacja stylu życia, polegająca przede wszystkim na zmianie nawyków żywieniowych oraz zwiększeniu aktywności fizycznej. W przypadku osób z nadwagą i otyłością konieczna jest stopniowa redukcja masy ciała (ok. 0,5 kg/ tydzień). Wykazano, że utrata przynajmniej 7% wyjściowej masy ciała u tych osób powoduje zmniejszenie stłuszczenia i ogranicza proces zapalny w wątrobie. Duże znaczenie będzie miała również odpowiednia aktywność fizyczna, dostosowana do stanu zdrowia i możliwości chorego.

Dieta w NAFLD – co wybierać, czego unikać? 

Do istotnych żywieniowych czynników ryzyka rozwoju NAFLD zaliczamy przede wszystkim dietę wysokoenergetyczną, prowadzącą do zwiększenia tkanki tłuszczowej w organizmie oraz nadmierne spożycie cukrów prostych i nasyconych kwasów tłuszczowych. Podejmowane strategie żywieniowe powinny się zatem opierać na optymalizacji wartości energetycznej diety oraz zmniejszenia spożycia cukrów prostych i nasyconych kwasów tłuszczowych.

Do tej pory najlepiej przebadaną dietą w kontekście prewencji i wspomagania leczenia NAFLD jest niewątpliwie dieta śródziemnomorska. Jej podstawą są przede wszystkim warzywa liściaste, rośliny strączkowe oraz świeże zioła.
W klasycznej diecie śródziemnomorskiej znajduje się również sporo produktów pełnoziarnistych, w umiarkowanych ilościach ryby i orzechy, jako źródło wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, a także mleko i produkty mleczne. Szczególne miejsce zajmuje spożywana regularnie oliwa z oliwek. Ważne jest także małe spożycie mięsa oraz umiarkowane młodego czerwonego wina. Desery to przede wszystkim owoce – nigdzie nie pojawia się dodawany cukier spożywczy. Taki dobór produktów – wysokie spożycie produktów roślinnych, niewielkie tłuszczów zwierzęcych, przekłada się na optymalny udział w diecie jednonienasyconych i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, błonnika pokarmowego oraz antyoksydantów, wskazanych w kontekście prewencji i leczenia NAFLD. Korzystne efekty tej diety obserwuje się u pacjentów z NAFLD już po 6 miesiącach od jej stosowania.
W kontekście rozwoju NAFLD szczególnie niekorzystna jest nadkonsumpcja cukrów prostych, szczególnie fruktozy. Wykazano, że wysokie spożycie fruktozy lub glukozy, pochodzącej ze słodkich napojów lub produktów o wysokim stopniu przetworzenia (np. słodycze, pieczywo cukiernicze, dania typu instant) wiąże się ze wzrostem ryzyka NAFLD. Zalecenia dotyczące ograniczenia spożycia alkoholu w przypadku osób z NAFLD są takie same jak w przypadku zdrowych osób. Z kolei płynem bardzo pożądanym w prewencji i leczeniu NAFLD jest kawa. Badania wskazują, że regularne spożycie 2-3 filiżanek kawy dziennie zmniejsza ryzyko rozwoju i progresji NAFLD. 

NAFLD – niska świadomość dotycząca choroby

Nowe badania przeprowadzone przez IPSOS wskazują, że Polacy mają niewielką wiedzę dotyczącą niealkoholowego stłuszczenia wątroby i konsekwencji tej choroby. Wykazano, że około 87% nie ma świadomości istnienia NAFLD. Istnieje też silnie zakorzenione przekonanie, że NAFLD jest wynikiem nadmiernego spożywania tłustego jedzenia
i nadużywania alkoholu, we wskazaniach rzadziej pojawiają się faktyczne główne czynniki, takie jak nadmierne spożycie cukru czy siedzący tryb życia. Respondenci jednocześnie mają świadomość dotyczącą roli żywienia
w chorobach wątroby – często wskazywanym sposobem jest stosowanie odpowiedniej diety (41%), natomiast ten fakt nie zawsze przekłada się na implementację w życiu codziennym. W związku z tym istnieje silna potrzeba prowadzenia kompleksowych działań edukacyjnych, zwłaszcza dotyczących istotnej roli żywienia i pozostałych elementów stylu życia w kontekście prewencji i wspomagania leczenia NAFLD. 

Klaudia Wiśniewska, mgr dietetyki klinicznej, Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie

(fot. pixabay.com)

Komentarze wyłączone