Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024

19-latek z Turku usłyszał zarzut zabójstwa 9-letniego brata

19-latek, który podczas awantury domowej miał zabić swojego 9-letniego brata usłyszał zarzut zabójstwa. W dniu dzisiejszym ma zapaść decyzja o jego tymczasowym aresztowaniu. Chłopak nie przyznaje się do winy. Podejrzanemu grozi dożywocie.

Do tragedii doszło 31 grudnia około godziny 12:45 w jednym z bloków w Turku w woj. wielkopolskim. Służby otrzymały informację o awanturze domowej. Po przyjeździe na miejsce, policjanci w jednym z pomieszczeń ujawnili zakrwawione ciało dziecka. Niestety, mimo wysiłków ratowników medycznych, 9-letniego chłopca nie udało się uratować. Lekarz stwierdził jego zgon.

Na miejscu przez wiele godzin trwały oględziny i zabezpieczanie śladów. Ujawniono także nóż kuchenny, na którym były ślady „przypominające świeżą krew”.

W środę przeprowadzono sekcję zwłok 9-letniego Adama. Jej wstępne wyniki potwierdziły, że chłopiec został ugodzony zabezpieczonym przez śledczych nożem kuchennym i zmarł „śmiercią nagłą i gwałtowną”.

Do sprawy zabójstwa zatrzymano 19-letniego brata ofiary. Według nieoficjalnych informacji chłopcy mieli pokłócić się o dostęp do komputera, w trakcie awantury 19-latek miał sięgnąć po nóż, którym śmiertelnie ranił 9-letniego brata.

19-latek usłyszał zarzut zabójstwa, za co grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

(fot. info112.pl)

Komentarze wyłączone