Piątek, 29 marca 202429/03/2024

4-osobowa rodzina zginęła w pożarze kamienicy. To mogło być zabójstwo [zdjęcia, wideo]

Czteroosobowa rodzina zginęła w pożarze kamienicy we Wrocławiu, do którego doszło w nocy z 23/24 lutego 2007 roku. Z zebranych wtedy materiałów wynikało, że do tragedii mogło dojść poprzez nieumyślne spowodowanie pożaru i sprawę umorzono. Jak wynika z najnowszych ustaleń drzwi wejściowe do mieszkania zostały oblane łatwopalną substancją, a następnie podpalone. Do sprawy zabójstwa zatrzymano dwóch mężczyzn.

Na nowe wątki mogące wyjaśnić przyczyny dramatu z 2007 roku wpadli wrocławscy policjanci i prokuratorzy wyjaśniając sprawę dotyczącą zorganizowanej grupy przestępczej funkcjonującej na terenie województwa dolnośląskiego. Początkowe poszlaki i lakoniczne informacje, zostały zweryfikowane i doprowadziły do odtworzenie przebiegu tragicznego zdarzenia. Według śledczych drzwi wejściowe do mieszkania zostały oblane łatwopalną substancją, a następnie podpalone. Pożar rozprzestrzenił się błyskawicznie, nie dając szans ucieczki śpiącej rodzinie.

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego pod koniec listopada 2019 roku policjanci zatrzymali 33-letniego mężczyznę. W grudniu 2019 roku z Zakładu Karnego doprowadzono do prokuratury drugiego podejrzanego.

Prokurator przedstawił podejrzanym zarzuty zabójstwa członków czteroosobowej rodziny, w wyniku umyślnego podpalenia mieszkania, a także zagrożenia dla życia i zdrowia pozostałych mieszkańców kamienicy (art. 148 §3 kk i inne).  Podejrzanym zarzucono również udział w obrocie znacznymi ilościami heroiny. Decyzją Sądu Rejonowego Wrocław-Śródmieście obu podejrzanych tymczasowo aresztowano na okres 3 miesięcy. Za zabójstwo grozić może kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

(fot. CBŚP)

Komentarze wyłączone