Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024

Porwali 20-latka i brutalnie pobili. Ofiarę przypalali rozgrzanym prętem

Policjanci zatrzymali sprawców uprowadzenia 20-latka, do którego doszło na początku kwietnia na terenie powiatru miechowskiego w woj. małopolskim. Sprawcy siłą wciągnęli ofiarę do samochodu i wywieźli w odludne miejsce po czym brutalnie pobili.

Do zdarzenia doszło 9 kwietnia przed północą. Dwudziestolatek otrzymał wiadomość od swojego kolegi, aby wyszedł przed dom. Chłopak nic nie podejrzewając wyszedł na zewnątrz i wtedy został siłą wciągnięty do samochodu przez trzech mężczyzn. Jednym z porywaczy był wcześniej kontaktujący się z nim kolega. Oprawcy założyli 20-latkowi worek na głowę, żeby nie wiedział gdzie jedzie, po czym dowieźli do pustostanu i wprowadzili go do małego, ciemnego pomieszczenia piwnicznego.

Na miejscu, na 20-latka czekało więcej oprawców. Napastnicy skrępowali mu ręce, polewali wodą, przypalali rozgrzanym metalowym prętem, bili rękoma i deską po całym ciele, oblewali łatwopalną substancją grożąc podpaleniem i pozbawieniem życia. Z wypowiedzi jednego ze sprawców wynikało, że w ten sposób egzekwuje on zwrot pożyczonych dwudziestolatkowi pieniędzy, jednak rzeczywista kwota była już kilkanaście razy zawyżona i wciąż wzrastała, mężczyźni bowiem doliczali sobie wartość straconego czasu na ich „egzekucję”.

Jak ustalili policjanci, działanie sprawców było zaplanowane, z podziałem na wykonywane zadania. Kiedy rano w budynku zapanowała cisza oznaczająca, że przetrzymywany został sam, mężczyzna wykorzystał ten moment i usuwając balast z klapy piwnicy wydostał się z niej i uciekł. Na ulicy skorzystał z telefonu napotkanej kobiety i wezwał pomoc.

Miechowscy policjanci natychmiast podjęli działania i sukcesywnie zatrzymywali kolejnych, w sumie siedmiu młodych mężczyzn, mieszkańców powiatu. W toku wszczętego śledztwa sześciu usłyszało już zarzut m.in. pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem. Prokuratura Rejonowa w Miechowie wobec czterech mężczyzn wydała postanowienie o tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące, wobec dwóch zastosowała środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Ostatni mężczyzna, zatrzymany dzisiaj także usłyszy zarzuty.

(fot. KWP w Krakowie, źródło KWP w Krakowie)

Komentarze wyłączone