Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024

Strażacy przyjechali „gasić” wygaszacz ekranu

Do niecodziennej interwencji doszło na jednym z osiedli w Kętach w woj. małopolskim. Policjanci i strażacy ruszyli do pożaru mieszkania. Jak się okazało płomienie były wirtualne i pochodziły z wygaszacza ekranu komputera.

W nocy niedzieli na poniedziałek tuż przed godziną 4 służby ratunkowe zostały zaalarmowane przez mieszkankę Kęt o blasku ognia, który widać w oknie jednego z mieszkań w Kętach. Na miejsce natychmiast ruszyli strażacy i policjanci. Pod wskazanym adresem zastali właściciela mieszkania, który zaprzeczył, aby w mieszkaniu doszło do  pożaru. Skojarzył jednak, że pokoju ma komputer, na którego monitorze jako wygaszacz ekranu ustawił płomienie ognia.

Mundurowi potwierdzili, że w dla osoby z zewnątrz, włączony w ciemnym pomieszczeniu wygaszacz ekranu z palącym się ogniem do złudzenia przypominał blask pożaru.

Policjanci podkreślają, że choć pożaru nie było, reakcja osoby, która zawiadomiła służby ratunkowe, była jak najbledziej prawidłowa. Gdyby doszło do prawdziwego pożaru jej pomoc mogłaby uratować ludzkie życie i ograniczyć skalę strat.

(fot. info112.pl, źródło KPP Oświęcim)

Komentarze wyłączone