Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024

Wracając z wakacji zapomnieli o 60-letnim członku rodziny (foto)

Rodzina wracająca z wakacji, jadąc w stronę Katowic zapomniała o 60-latku, który pozostał na przydrożnym parkingu. Senior nie miał przy sobie ani telefonu, ani pieniędzy. Mężczyzna został zauważony przez policjantów z wrocławskiej drogówki, którzy za pośrednictwem portalu społecznościowego skontaktowali się z rodziną, która przed dłuższy czas nie zorientowała się, że nie ma z nimi 60-latka.

Do niecodziennego zdarzenia doszło na podwrocławskim odcinku autostrady A4. Pewna rodzina ze Śląska wracała z wczasów nad morzem trzema samochodami. Zrobili sobie przystanek na jednym z MOP-ów w celu zamiany kierowców i po krótkiej chwili trzy auta odjechały w stronę Katowic. Problem w tym, że na autostradowym parkingu pozostał 60-letni członek rodziny. W zamieszaniu mężczyzna nie wsiadł do żadnego z samochodów. Rodzina odjechała i przez dłuższy czas nikt nie zorientował się, że nie ma z nimi seniora.

Starszy mężczyzna został w okolicy parkingu bez telefonu, dokumentów i portfela. Prosił przypadkowe osoby o pomoc, ale bez skutku. Dopiero patrol wrocławskiej drogówki, który wjechał na teren MOP-u, zainteresował się chodzącym samotnie mężczyzną. Policjanci wysłuchali jego opowieści i skontaktowali się z rodziną. Funkcjonariusze wykorzystali do tego media społecznościowe, odnajdując rodzinę i wysyłając do niej wiadomość.

Aż dwie godziny zajęło bliskim znalezienie dogodnego miejsca do zawrócenia i powrót po zagubionego członka swojej rodziny. W tym czasie policjanci zaopiekowali się mężczyzną w stresującej dla niego sytuacji. Po jakimś czasie nerwy minęły i 60-latek wspólnie z policjantami drogówki żartował z całego zajścia.

Mundurowi przekazali rodzinie całego i zdrowego 60-latka, i co najważniejsze – w dobrym humorze.

(fot. Policja Dolnośląska, źródło Policja Dolnosląska)

Komentarze wyłączone